AHAVA Time to Hydrate Gentle Eye Cream - delikatny krem do okolic oczu

3/27/2014

AHAVA Time to Hydrate Gentle Eye Cream - delikatny krem do okolic oczu

Krem pod oczy to produkt niezbędny w mojej pielęgnacji. Mogę spokojnie stwierdzić, że przetestowałam ich całą masę. Mam już swoich faworytów, choć nadal poszukuję tego jedynego. Od razu zaznaczę też, że na dzień stosuję inny kremik niż na noc. Kiedy przychodzi czas snu wolę zaaplikować na twarz bardziej regenerujące, odżywcze czy też przeciwzmarszczowe kosmetyki. Poranna pielęgnacja musi współgrać z makijażem. Nie znoszę, gdy coś się "roluje" czy też "waży". Ale nie mam zamiaru rozpisywać się dziś o mojej pielęgnacji!!! Zapraszam do zapoznania się z bohaterem dzisiejszego posta...

Czytaj więcej »

Podologia - dbamy o nasze stopy cz. 3!!!

3/26/2014

Podologia - dbamy o nasze stopy cz. 3!!!

Dziś ostatnia część z serii o podologii. Jak wspomniałam w poprzednim poście tym razem zajmiemy się problemem nadpotliwości stóp oraz opowiem Wam troszkę o profilaktyce pielęgnacji kończyn dolnych. Mam nadzieję, że informacje, które zdobyliście do tej pory będą Wam pomocne :) Gotowi? Zaczynamy...

zdj. grafika Google

NADPOTLIWOŚC - hyperhydrosis

Pochodzenie - wewnętrzne zaburzenia organizmu, choroby metaboliczne ( cukrzyca ), zaburzenia hormonalne ( nadczynność tarczycy ) i emocjonalne ( emocjonalne pocenie stóp ), genetyczne. Nadpotliwość bierze się również z braku higieny, z powodu wysokiej temperatury otoczenia, wysiłku fizycznego, braku przewiewności w obuwiu czy skarpetkach.

Efekt nadpotliwości - nieprzyjemny zapach spowodowany przez bakterie naskórka stopy, które wchodzą w reakcję z kwasami tłuszczowymi.

Jak leczymy nadpotliwość?

Jest to często spotykany problem, który dotyka zarówno kobiety jak i mężczyzn. Najlepszymi sposobami walki jest stosowanie talku, który absorbuje pot, a także odpowiednia higiena. Możemy skorzystać z takich zabiegów, jak jonoforeza a nawet botox, lub też zastosować skarpetki ze srebrem.

Prawidłowa pielęgnacja?

Przede wszystkim odpowiednia higiena. Polecane są kąpiele stóp w soli zawierającej np. olejki eteryczne ( z rozmarynu, lawendy, sosny górskiej ). Oczywiście nie wolno zapominać o przewiewnych skarpetkach i butach. W wielu przypadkach pomaga uregulowana dieta, ograniczenie używek, kawy, herbaty, alkoholu i ostrych przypraw. Przy nadpotliwości dobrze sprawdzają się dezodoranty i antyperspiranty zawierające talk i związki glinu ( np. chlorowodorek glinu ), które zwężają ujścia gruczołów potowych. Innymi pomocnymi składnikami może być aloes działający przeciwzapalnie i łagodząco, tlenek cynku o działaniu bakteriostatycznym i przeciwzapalnym, czy też tymianek, rozmaryn i szałwia.

W gabinecie podologicznym działa się przede wszystkim profilaktyczno - pielęgnacyjnie na drobnoustroje chorobotwórcze, a także w celu zmniejszenie potliwości i usunięcia zapachu. Są też takie przypadki, gdy podolog może skierować do lekarza. Nadpotliwość może pojawić się u każdego z nas. Może być związana z wyżej wymienionymi przyczynami. Pamiętajcie, że o stopy należy dbać tak samo, jak o inne części naszego ciała.

A jak powinna wyglądać profilaktyka pielęgnacji kończyn dolnych?

1. Aktywny tryb życia.

2. Utrzymanie prawidłowej wagi ciała.

3. Gimnastyka nóg w czasie pracy czy nauki.

4. Zachowanie właściwej pozycji ciała.

5. Unikanie przegrzewania, czyli stosowanie przewiewnych materiałów, wygodnego obuwia, luźnej garderoby, a także unikanie przegrzania w zbyt gorącej kąpieli.

6. Odpoczywanie z nogami uniesionymi do góry.

7. W przypadku kuracji hormonalnych stała kontrola stanu naczyń żylnych.

8. HIGIENA!!!

9. Korzystamy z usług podologa, wykonujemy regularnie pedicure.

10. Pamiętamy o obcinaniu paznokci na prosto! Nie wycinamy skórek, nie usuwamy brodawek, odcisków itp. na własną rękę. Z takimi problemami zgłaszamy się do specjalisty.

Kochani, nie wstydźcie się Waszych stóp. Jeśli pojawi się u Was jakikolwiek problem, np. wrastający paznokieć czy kurzajki, zgłaszajcie się do podologa. Ta dziedzina coraz bardziej rozrasta się w naszym kraju, a salonów podologicznych przybywa. Pamiętajcie o higienie i cieszcie się z pięknych i zdrowych stóp!!!

XOXO

Czytaj więcej »

PALMER'S Cocoa Body Scrub - rozkosz do ciała w postaci peelingu!

3/20/2014

PALMER'S Cocoa Body Scrub - rozkosz do ciała w postaci peelingu!

Ponad miesiąc temu odbyło się małe, kameralne spotkanie blogerek, w którym miałam przyjemność uczestniczyć. To właśnie wtedy gościła marka PALMER'S ze swoimi kosmetyki. A co w tym wszystkim jest najprzyjemniejsze to, że mogłam wybrać sobie jeden produkt do testowania. Jak myślicie na co padło? Oczywiście na peeling do ciała!!! Opakowanie już prawie puste, więc mogę się wypowiedzieć na temat tego specyfiku. Jesteście ciekawi, czy mnie zachwycił? Zapraszam do lektury...

O samej marce słyszałam różne opinie, a do tej pory testowałam tylko próbki balsamów.

Przyznaję, że pod względem zapachu najbardziej podpasowała mi linia kakaowa! Na spotkaniu testowałam również inne, pachnące kosmetyki i po wykończeniu obecnych w mojej łazience balsamów czy maseł wybiorę coś z tej marki.

Kilka słów od producenta:

Odkryj młodszy wygląd swojej skóry z unikalną formułą na bazie masła kakaowego wzbogaconą masłem shea, witaminą E oraz aktywnymi składnikami złuszczającymi, zapewniającymi maksymalny efekt nawilżenia, oczyszczenia, ujędrnienia i wygładzenia skóry.

Sposób użycia:

Stosować peeling delikatnie wmasowując kolistymi ruchami podczas kąpieli w ciepłej wodzie, w szczególności w okolicach kolan, łokci, pięt. Następnie spłukać wodą.

Skład:

Znajdziemy tu wodę, olej sojowy, ekstrakt z kakao, łupiny orzecha włoskiego, glicerynę, związki zapachowe, masło z nasion kakaowca, masło shea, puder z nasion kakaowca, witaminę E, geraniol oraz regulatory pH, emolienty, substancje powierzchniowo czynne itd.

Peeling znajduje się w plastikowym opakowaniu o pojemności 200 g i dodatkowo chroni go plastikowe wieczko.

Przydatność od otwarcia to okres 12 miesięcy.

Dostępność: Super - Pharm oraz sklepy internetowe

Cena: ok. 25 zł

Jedyne czego mi brakuje to informacja od producenta, w jaki sposób peeling był testowany i do jakiego rodzaju skóry się nadaje.

Konsystencja różni się od typowych peelingów cukrowych czy solnych. Ma ona postać masła i jak do tej pory tylko w jednym produkcie spotkałam się z czymś podobnym, a mianowicie w maśle peelingującym marki AHAVA. Tamten różnił się ceną, składem i wielkością opakowania. Poza tym w peelingu PALMER'S mamy zawarte złuszczające i twarde skorupki orzecha włoskiego, a tam była sól morska.

http://cococollection.blogspot.com/2012/03/ahava-softening-butter-salt-scrub-maso.html

W obu przypadkach najlepiej posługiwać się drewnianym patyczkiem czy łopatką podczas wydostawania produktu z opakowania. Konsystencja jest mocno zbita, ale już pod wpływem ciepła naszej dłoni zaczyna zmieniać się w miękkie masełko.

Zapach! Przyznaję, powalił mnie na kolana. Nie czuję żadnej sztuczności, a mam wrażenie, że jest to mieszanka kakao, śmietanki i marcepanu! No cóż, tak mi się kojarzy ;)

Intensywny, mocny, może być problemem dla osób, które nie przepadają za taką słodyczą.

Kolejna sprawa to oczywiście działanie.

I tu mogę powiedzieć, że ściera całkiem mocno, ale nie jak typowy peeling solny. Myślę iż dzieje się tak właśnie za sprawą drobinek, które mają różny kształt przez co też troszkę inaczej złuszczają. Do tego kremowa konsystencja, która nie spływa ze skóry.

Peeling nie zawiera w składzie parafiny przez co nie jest też tłusty. Nie odnosi się wrażenia oblepienia, wręcz przeciwnie!

Złuszcza bardzo dobrze, a tym samym pozostawia skórę miękką, gładką i niesamowicie dobrze nawilżoną. Można nawet zrezygnować z użycia balsamu do ciała po zabiegu.

Zero podrażnienia, zero zapchanych porów skórnych.

Spokojnie można stosować go dwa razy w tygodniu.

Wydajny? Starczył mi na miesiąc używania co drugi dzień. Uwielbiałam ścierać nim suche partie mojego ciała i myślę, że kiedyś jeszcze do niego wrócę.

Polecam z czystym sumieniem :)

XOXO

Czytaj więcej »

Podologia - dbamy o nasze stopy cz. 2

3/19/2014

Podologia - dbamy o nasze stopy cz. 2

Dziś druga część postu o podologii! Wspomniałam Wam już czym jest podologia, jak bardzo ważne jest dbanie o nasze stopy oraz gdzie powinniśmy się udać w razie jakichkolwiek problemów ze stopami. Tym razem poruszymy kwestię chorób, z którymi najczęściej spotyka się podolog, a które możecie zaobserwować u siebie. Zachęcam do lektury, bo znajdą się tu również małe wskazówki odnośnie pielęgnacji ...

ODPARZENIA

Objawy - pęcherze i otarcia naskórka
Pochodzenie - niewygodne obuwie, genetycznie, przegrzanie stóp
Leczenie - kąpiel z kory dębu, szałwii i mięty, a także zastosowanie maści cynkowej

MODZELE

Lokalizacja - strona podeszwowa stóp
Objawy - zmiany o charakterystycznym pogrubieniu warstwy rogowej naskórka, niezbyt odgraniczone od otoczenia, twarde, mogą piec i bolec
Pochodzenie - powstają wskutek ciągłego tarcia i ucisku mechanicznego, źle dopasowanego obuwia, źle rozłożonego ciężaru ciała, przez zniekształcenie stóp
Leczenie - usuwanie modzeli polegające na ciągłym ścieraniu, stosowanie środków zmiękczających ( gliceryna, alantoina, AHA, mocznik, ceramidy, wazelina, wosk pszczeli, pantenol, mleczan sodu, olej parafinowy )
Profilaktyka - stosowanie wkładek ortopedycznych do butów, podwyższenie sklepienia stopy, korekcja wady, równomierny rozkład masy ciała, zmiana obuwia

zdj. grafika Google

NAGNIOTEK = ODCISK

Lokalizacja - na stawach palców stóp, na podeszwie stopy
Objawy - często mylony z brodawką, ma gładką powierzchnię, barwy szaro - żółtej
Pochodzenie - przez źle dopasowane obuwie, ciągły ucisk, zniekształcenie kostne, zaburzenia krążenia, cukrzycę
Leczenie - najlepiej usunąć nagniotek u podologa, zanim jeszcze urośnie, gdyż ma on tendencję do nawracania
Profilaktyka - zmiana obuwia na wygodne, stosowanie ortez

zdj. grafika Google

BRODAWKI

Lokalizacja - mogą pojawić się w różnych miejscach stopy
Objawy - pojawia się wykwit pierwotny w postaci grudki o średnicy od kilku do kilkunastu mm, barwy zbliżonej do koloru skóry, o wyniosłej, szorstkiej powierzchni. Mogą być pojedyncze lub mnogie, a przebieg jest przewlekły
Pochodzenie - zakażenie wirusowe
Leczenie - stosowanie jaskółczego ziela, wymrażanie, usuwanie chirurgiczne, krioterapia, zastosowanie kwasów

zdj. grafika Google

GRZYBICA STÓP

Objawy - złuszczanie, drobne pęknięcia naskórka w przestrzeniach międzypalcowych, towarzyszy jej silny świąd, mogą pojawiać się liczne pęcherzyki, mogą pojawiać się rozpadliny i liczne pęknięcia
Pochodzenie - zakażenie dermatofitami
Leczenie - stosowanie preparatów przeciwgrzybicznych doustnie i zewnętrznie
Profilaktyka - higiena

zdj. grafika Google

zdj. grafika Google

GRZYBICA PAZNOKCI

Objawy - kruchość, łamliwość płytki paznokcia, rogowacenie podpaznokciowe, wykruszanie płytki, zmiana koloru na żółto - brunatny, zielonkawy
Pochodzenie - zakażenie
Leczenie - podobnie, jak w grzybicy stóp

zdj. grafika Google

WRASTAJĄCE PAZNOKCIE

Objawy - płytka paznokcia wrasta się w wał przypaznokciowy
Pochodzenie - na skutek urazu mechanicznego, procesu chorobowego, nieprawidłowego obcinania paznokci, noszenia źle dopasowanego obuwia, wieloletniej grzybicy, przy nagłym wzroście wagi ciała, może być genetycznie uwarunkowane
Leczenie - u podologa ( klamra, tamponada )
Profilaktyka - zmiana obuwia, stosowanie preparatów do pielęgnacji stóp, nie wolno wycinać skórek i prawidłowo obcinać paznokcie ( bez zaokrąglania )

zdj. grafika Google

HALLUX - paluch koślawy

Objawy - boczne odchylenie palucha z towarzyszącym przyśrodkowym przemieszczeniem pierwszej kości śródstopia, palce młotkowate, modzele, poszerzenie przodostopia
Pochodzenie - częściej u kobiet, uwarunkowane genetycznie, złe obuwie, płaskostopie, choroba reumatyczna, łuszczyca, amputacja drugiego palca
Leczenie - dobór odpowiedniego obuwia, stosowanie odpowiednich wkładek, lub też operacyjnie

zdj. grafika Google

***

Jak widzicie tych schorzeń jest wiele, a wierzcie mi, iż jest ich jeszcze więcej. Musicie też pamiętać o tym, że podolog może skierować Was do lekarza po dokładnej analizie stopy. Wtedy konieczne będzie leczenie antybiotykami lub właśnie zabieg chirurgiczny. W następnej części opowiem Wam o problemie nadpotliwości stóp oraz o profilaktyce pielęgnacji kończyn dolnych!

XOXO

Czytaj więcej »

LILY LOLO Star Dust mineral shimmer - mineralny rozświetlacz

3/18/2014

LILY LOLO Star Dust mineral shimmer - mineralny rozświetlacz

Moja przygoda z produktami tej marki zaczęła się kilka lat temu, kiedy to właśnie kosmetyki LILY LOLO wchodziły na rynek. Miały jeszcze inne opakowania i był znacznie mniejszy wybór. Mimo wszystko zaciekawiły mnie wtedy mineralne podkłady i tak stałam się posiadaczką jednego z nich. Dziś przedstawię Wam kolejny produkt, który podbił moje serce. Część z Was mogła już o nim słyszeć, a dla pozostałych będzie to zupełna nowość. Nie mniej jednak zainteresowanych zapraszam do lektury...

 

LILY LOLO Star Dust mineral shimmer - mineralny rozświetlacz

 

Star Dust to rozświetlający puder, które idealnie sprawdzi się do podkreślenia kości policzkowych czy łuku brwiowego. Produkt ten jest też wielofunkcyjny - nadaje się do rozświetlenia dekoltu lub ramion po zmieszaniu go z ulubionym kremem nawilżającym.

 

 

Produkt jest bezzapachowy.

Nie zawiera drażniących substancji chemicznych, parabenów, konserwantów, czy talku.

Jest w 100% naturalny.

Nadaje się zarówno dla wegetarian, jak i wegan.

 

Skład:

 

 

Znajdziemy tu mikę, dwutlenek tytanu i tlenki żelaza.

 

 

 

Rozświetlacz zamknięty jest w eleganckim, plastikowym opakowaniu z zamykanym sitem, dzięki czemu łatwo się go dozuje i nie wysypuje się on poza opakowanie.

Pojemność: 6 g / 40 ml

Cena: 72,90 zł

Przydatność od otwarcia : 24 miesiące

Dostępność: na stronie www.costasy.pl

 

Można również zamówić wersję mini w słoiczku o pojemności 0,75g w cenie 10,90 zł lub też zamówić darmową próbkę!!!

 

 

Produkt ma postać delikatnego pudru, bardzo dobrze zmielonego. Przypomina mi dosłownie "gwiezdny pyłek".

Nie posiada zapachu, a tym bardziej błyszczących drobinek czy brokatu.

Oczywiście do jego aplikacji będziecie potrzebować pędzla ;)

 

A jak wygląda? Jak się prezentuje?

 

 

 

Ten puder daje efekt lekkiego rozświetlenia, który można oczywiście stopniować.

Według mnie jest to właśnie " efekt glow", może troszkę przypomina taflę wody.

Bardzo delikatny, rewelacyjnie stapia się ze skórą.

Aksamitna konsystencja pozwala na dobrą współpracę przy wykonywaniu makijażu.

Można go stosować w ciągu dnia i na wieczór.

Długo się utrzymuje na skórze i nie schodzi z niej plamami!

Nie dostałam po nim żadnego podrażnienia, a tym bardziej nic mi po nim nie wyskoczyło, co świadczy o tym, że nadaje się do każdego typu cery.

Subtelny, jedwabisty, satynowy!

Jest go tak dużo w opakowaniu, iż odniosłam wrażenie, ze starczy mi na lata.

Według mnie rewelacja w każdym calu.

Jeśli jeszcze go nie próbowałyście, a obawiacie się drobinek polecam skorzystać z możliwości jaką daje sklep, czyli zamówienia wersji mini!

 

Dajcie znać, czy próbowałyście i co o nim sądzicie?

 

XOXO

Czytaj więcej »