1. Świeże i pięknie połyskujące włosy? Przetestujcie płukankę cytrynową lub też malinową.
2. A jeśli macie suche łokcie lub kolana dobrze sprawdzi się pocieranie ich połówką cytryny. Nie zapomnijcie nałożyć krem nawilżający po takim zabiegu właśnie na te miejsca.
3. Jeśli chcecie optycznie powiększyć dolną wargę wystarczy, że delikatnie podkreślicie jej środkową część bronzerem lub cieniem w brązowym kolorze. Efekt murowany!
4. Idzie lato, a my mamy ochotę na zimne lody. Niestety po wyjęciu z zamrażalnika są one często tak twarde, że musimy odczekać sporo czasu, aż będę gotowe do zjedzenia. Jest na to sposób. Przed włożeniem ich do zamrażalnika, umieśćcie lody w torebce strunowej i wypuśćcie z niej powietrze. Będziecie zdumieni efektem :)
5. A co powiecie na świeżą i kruchą sałatę przed długi czas? Umieśćcie osuszone liście w misce, a na wierzchu połóżcie papierowy ręcznik. Całość owińcie folią śniadaniową i wstawcie do lodówki. Papierowy ręcznik wchłonie wilgoć, a Wy będziecie cieszyć się ze świeżej sałaty!
6. Podobno wcieranie wody brzozowej w skórę głowy sprawia, że włosy mniej wypadają. Niestety u mnie ten sposób się nie sprawdził, ja polecam Wam wyciąg z rzepy. Śmierdzi, ale tu już efekty są bardziej widoczne.
7. Jeśli Wasza skóra bardzo się przetłuszcza, fajnie sprawdza się maseczka z ubitego białka kurzego i soku z cytryny. Taka kuracja nie tylko zmniejsza wydzielanie sebum, ale też super napina skórę.
8. Nie macie pod ręką różu do policzków, wypróbujcie wmasować w te miejsca sok z buraka. Ładny i naturalny rumieniec gotowy.
9. Wyskoczył Wam jęczmień na powiece. Skorzystajcie nasturcji i przetrzyjcie nią takie miejsce. Chwilę później nie będzie już śladu!
10. Jeśli macie małe dziecko, zaopatrzcie się w pieluszkę muślinową. Nie dla dziecka, a dla Was! Wykorzystajcie ją do oczyszczania twarzy i naturalnego, delikatnego peelingu skóry. Wystarczy tylko woda i zero chemii!
XOXO
Z tym burakiem to prawda ;) mama mi opowiadala,ze jak byla mloda to tylko w ten sposob mogla sobie pozwolic na róż na policzkach ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Tak, to prawda! Moja też kiedyś tak robiła :)
UsuńSzkoda, że kiedyś jak miałam jęczmienia, nie wiedziałam o nasturcji :(
OdpowiedzUsuńAle info zawsze dobre na przyszłośc :)
UsuńWoda brzozowa nie zadzialala dobrze na moje wlosy, sposob z salata napewno przetestuje bo brzmi fajnie. Porozmawiaj Anitko ze swoja siostra na moj temat. Wszystko opisalam Ci we wczorajszych postach. Pozdrawiam dostalam dzisiaj czarna o bag
OdpowiedzUsuńJutro będę widzicie się z siostrą, to z nią porozmawiam i dam znac :)
UsuńSłyszałam tylko o wodzie brzozowej :)
OdpowiedzUsuńBurakiem się jeszcze nie smarowałam :DD
OdpowiedzUsuńhahaha ja też nie :)
UsuńCiekawe porady :D
OdpowiedzUsuńCytryna i stopy? pierwsze slysze;)
OdpowiedzUsuńStopy?
UsuńStopy???
OdpowiedzUsuń