11/25/2015

AVENE PhysioLift Eye contour care - architektoniczne konturowanie oka

Już od października w aptekach gości nowa seria marki AVENE o bardzo ciekawej nazwie PhysioLift. Gama ta oparta jest o trzy wyjątkowo skuteczne i synergicznie uzupełniające swe działanie składniki aktywne, których cząsteczki uzbrojone zostały w odpowiedniej wielkości nośniki, gwarantujące skuteczną penetrację. Pozwoliło to na osiągnięcie niespotykanych dotychczas rezultatów, w zakresie wygładzania zmarszczek i efekcie liftingu. W serii znajdują się krem i emulsja wygładzająca na dzień, balsam wygładzająco - regenerujący na noc, koncentrat wypełniający oraz bohater dzisiejszego posta czyli krem pod oczy...




Formuła tego kremu AVENE oparta została o skuteczne i doskonale tolerowane substancje aktywne. To właśnie one zagęszczają skórę wokół oczu, unoszą powieki, wygładzają zmarszczki. Dodatkowo znajdziemy tu również składniki, które obkurczają naczynia krwionośne, zmniejszają obrzęki i opuchnięcia powiek oraz przekrwienie skóry pod oczami.
Wielokompleksowe, ale i kompleksowe działanie substancji aktywnych pozwala skutecznie wymodelować kontur oka i przywrócić spojrzeniu blask.  Gęsta konsystencja pełni rolę opatrunku.
Udowodniono w badaniach:
- mniejsze opuchnięcia o -52,8 %
- mniej widoczne cienie pod oczami o -14,7 %

Skład:


Znajdziemy tu takie składniki jak gliceryna, woda termalna AVENE, kwas hialuronowy, retinol, witaminę E, ale również ekstrakt z algi brunatnej czy inne chemiczne związki. Polecam Wam sprawdzenie posta, w którym opisałam działanie najważniejszych składników aktywnych w tej serii:

http://cococollection.blogspot.com/2015/09/relacja-z-konferencji-avene-nowa-seria.html


Krem AVENE Physiolift znajduje się w małej buteleczce z wygodną i higieniczną pompką o pojemności 15 ml.
Dostępny jest oczywiście w aptekach.
Jego cena to ok: 90,00 zł
Produkt hypoalergiczny i niekomedogenny.



1. Konsystencja jest gęsta, o lekkim żółtym zabarwieniu. Nie posiada zapachu, a tym bardziej żadnych rozświetlających czy brokatowych drobinek.
2. Wygodna pompka pozwala na idealne dozowanie produktu.
3. Nie ma mowy o podrażnieniu, zaczerwienieniu czy też przesuszeniu. Wręcz przeciwnie!
4. Krem bardzo szybko się wchłania mimo swojej gęstej ale nietłustej konsystencji.
5. Jest on również bardzo wydajny!!!

To teraz czas na podsumowanie efektów. Tak się dobrze złożyło, że otrzymałam ten produkt do przetestowania zanim wszedł on jeszcze na sklepowe półki. Dzięki temu po ponad dwóch miesiącach testowania już mogę coś o nim powiedzieć ( specjalnie dla Was ).
Po pierwsze bardzo podoba mi się konsystencja, która przypomina mi krem pod oczy na noc marki YONELLE. Różnica jest oczywiście w składzie, ale też w zabarwieniu i totalnym braku zapachu.
Na początku użyłam ten krem rano przed makijażem i stwierdziłam, że jest on dla mnie zbyt gęsty i zbyt treściwy. Dlatego też postanowiłam zastosować go w wieczornej pielęgnacji i tu sprawdził się idealnie.
Fantastycznie się wchłania, momentalnie koi zmęczone po całym dniu powieki i rewelacyjnie przy tym nawilża. Po tygodniu stosowania zauważyłam pierwsze efekty. Zdecydowanie zmniejszyły się zmarszczki wokół oczu. Jeśli chodzi o poranne opuchnięcia to u mnie bywa również. Generalnie nie mam z tym problemu, ale po ciężkiej nocy te "woreczki" potrafią się pojawiać. Sięgam wtedy po dwa produkty, które pomagają mi w walce. Jednym z nich jest właśnie bohater dzisiejszego posta ( ale tak, jak stwierdziłam są to ekstremalne sytuacje ).
Po drugie, już po dwóch tygodniach stosowania skóra stała się przyjemniejsza, bardziej nawilżona i miękka w tych okolicach, czyli to na czym mi zależało.
Czy krem niweluje zasinienia? Tego nie mogę stwierdzić, gdyż już od jakieś czasu nie mam z tym problemu!
Podsumowując dodam tylko tyle, że efekty rzeczywiście są widoczne. Skóra jest bardziej jędrna, spojrzenie rozświetlone, zmarszczki mniej widoczne. Zero przesuszenia, zero podrażnienia. Bardzo fajny, ogólnodostępny produkt z ciekawymi składnikami aktywnymi.
Jakiej cerze polecam? Każdej kobiecie po 30 - tce, każdej która walczy już z pierwszymi oznakami starzenia, każdej która potrzebuje dobrej dawki ujędrnienia, regeneracji, nawilżenia. Sprawdzi się u wrażliwców, u kobiet dojrzałych, u osób z przesuszoną skórą. Według mnie ten produkt zasługuje na oklaski!!!!

XOXO

8 komentarzy:

  1. Może się skuszę. Lubię tego typu opakowania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I w dodatku bardzo fajny produkt wewnątrz opakowania :)

      Usuń
  2. Ja na szczęście jeszcze zmarszczkami nie muszę się przejmować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze go nie używałam, na razie jestem wierna mojemu ślimaczkowi. :P
    PS: co do jego nie komedogenności mam pewne obawy ponieważ w składzie jest silikon.

    OdpowiedzUsuń
  4. Na noc też bym go używała jak TY :) Ale ani cieni ale opuchlizny jeszcze nie mam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny krem chyba na moje zasinienie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. słyszałam o tej marce same pozytywne opinie !!

    OdpowiedzUsuń

Instagram

Copyright © 2017 COCO COLLECTION