1. Spierzchnięte usta?
W takiej sytuacji dobrze sprawdzi się szczoteczka do zębów! Wystarczy delikatnie pocierać nią wargi, a później nałożyć grubą warstwę balsamu ochronnego.
2. Plamy po samoopalaczu?
Nic tak nie działa, jak peeling, ale czasem poratować może nas sok z cytryny. Wyciskamy ten kwaśny, żółty owoc, w soku moczymy wacik i przecieramy mało estetyczne plamy. A przecież dobrze wiecie, że cytryna działa wybielającą :)
3. Brak suchego szamponu?
Polecam zwykły puder dla dzieci. Marka nie jest ważna! Odrobiną posypujemy włosy, masujemy, a następnie je przeczesujemy. Talk zawarty w pudrze zaabsorbuje wilgoć i tłuszcz, a włosy znów będą wyglądały świeżo!
4. Nagły wyprysk na twarzy?
Trzy sprawdzone preparaty to olejek z drzewa herbacianego, maść ichtiolowa i maść cynkowa. Jeden z nich ( w zależności który macie pod ręką) nakładamy przed snem na zmienione miejsce, a rano nasza skóra będzie wyglądać już znacznie lepiej!
5. Budzicie się rano z podpuchniętymi powiekami?
Pisałam Wam już o kremie na hemoroidy, ale dobrym sposobem jest też kostka lodu, którą masujecie powieki przez kilka minut. Zimno obkurcza naczynia, a opuchlizna znika!
6. Szybki sposób na podkreślenie rzęs?
I tu znów rewelacyjnie sprawdzi się puder dla dzieci! W niewielkiej jego ilości maczacie pędzelek do cieni, a następnie posypujecie rzęsy, przeczesujecie pędzelkiem i na tak przygotowaną bazę nakładacie tusz do rzęs! Nie wierzycie? Wypróbujcie ;)
7. Źle nałożona henna na brwi i co tu zrobić?
W tej sytuacji najlepsza będzie męska pianka do golenia. Aplikujecie ją na brwi, czekacie kilka minut, a później zmywacie przy pomocy letniej wody i wacika. Henna znika, a Wy możecie robić kolejne podejście!
8. Brak pudru matującego?
Dobrym sposobem, ale tylko awaryjnym jest użycie mąki ziemniaczanej, która sprawdzi się tak dobrze, jak puder matujący! Tylko nie przesadźcie z ilością ;)
9. Nowe buty, za ciasne buty?
Aby poszerzyć buty wystarczy do woreczka nalać zimnej wody, włożyć go do buta, a następnie schować but do zamrażalki. Najlepiej na kilka godzin. Woda zamieni się w lód, a on rozepchnie nam buta!
Co myślicie o tych poradach? Kto z Was już je kiedyś stosował?
A może próbowaliście i nic?
Życzę Wam miłego weekendu!
Do poniedziałku ;)
XOXO
Niektóre sposoby są mi znane ;)
OdpowiedzUsuńMoje tipy które pewnie i tak każdy zna ;)
OdpowiedzUsuń*Puder matujący - tu też może zadziałać puder dla dzieci :)
*Jeśli buty obcierają - w miejscu gdzie obcierają spryskać perfum'em - pochodzić w takich butach trochę po domu (ale sposób nie od razu działa)
A sama spróbuję na pewno 6tkę :)
fajne porady, szczególnie przyda mi się patent na opuchnięte powieki :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować 6 i 7 :)
OdpowiedzUsuńBrzmi świetnie! Zapamiętam je sobie!
OdpowiedzUsuńcvzesc z tych sposobow znalam ale czesc czytalam z ogromnymi oczami i otwarta japa haha
OdpowiedzUsuńsuper rady ;) niestety u mnie sposób z woreczkami się nie sprawdził i butów nie rozepchał ale zamierzam zrobić kolejne podejście ;)
OdpowiedzUsuń