Garść zerwanych prosto z krzaka malin: takie właśnie wrażenie zaskakuje Wasz nos tuż o otwarciu tego żelu pod prysznic! Maliny uwielbiają promienie prowansalskiego słońca, dzięki nim stają się soczyste i słodkie. Właśnie te najsmaczniejsze i najpiękniej pachnące owoce kryją się w tym żelu! Harmonijnym dopełnieniem ich aromatu jest woń pięknych piwonii. Dlaczego właśnie ten kwiat? Już sam jego wygląd - pełny, o intensywnej barwie - sugeruje hojność, z jaką pachnie piwonia. To ona zdobi wiosną prowansalskie ogrody, a jej zapach sprawia, że czas na chwilę staje w miejscu. Otwierając butelkę żeli Malina i Piwonia odetchniecie Prowansją!
Poza przyjemnościami dla ducha, żel LPM to także uczta dla ciała. Jego wyjątkowo delikatna formuła o naturalnym dla skóry pH skutecznie oczyszcza i nawilża. Tworzy aksamitną, łatwo spłukującą się pianę, która na długo otula ciało pięknym kwiatowo-owocowym zapachem. Wasza skóra będzie gładka, miękka i idealnie nawilżona. Dokładnie taka, jak lubicie!
Teraz już wiecie, kto pozostanie z nami na dłużej! Kto na stałe zagości w drogeriach! Mam nadzieję, że cieszycie się tak bardzo, jak ja! Przedłużmy lato, sięgnijmy po pachnące maliny i delikatne piwonie. Cieszmy się nimi każdego dnia :)
XOXO
muszę go sprawdzić, bo jakoś nigdy nie zwracam uwagi na tą firmę...
OdpowiedzUsuńjej oddaj skrzynkę heheh:D super paka,a le to chyba tylko blogerki z pierwszej edycji dostają;/
OdpowiedzUsuńbardzo lubię Le Petit Marseillais :))
OdpowiedzUsuńWspanialy zapach . Bardzo lubie ta serie. Pozdrawiam Anitko
OdpowiedzUsuńarleta
Może się skuszę na ten zapach... Piękna ta skrzyneczka z piknikowymi rarytasami :)
OdpowiedzUsuńnie miałam go jeszcze....
OdpowiedzUsuń