Na początek pięknie pachnące cudeńka ze stoiska Aromatelli. Uwielbiam umilać sobie kąpiele właśnie takimi babeczkami czy kuleczkami. Starczają tylko na raz, ale za to jaka przyjemność. Na zdjęciu widzicie też dwa glicerynowe mydełka, które przypominają kawałki tortu. Ależ to wszystko słodkie :)
Na tym samym stoisku mogliście dostać również zapachy do domu w postaci granulek, które wsypujemy do kominka i czekamy, aż zapach uniesie się w powietrzu. Ich plusem jest to, że nie trzeba wyskrobywać ich z kominka, bo granulki się nie rozpuszczają. Do tego te piękne aromaty!
Kolejne zdobycze to nowa szczotka z włosiem z dzika, odżywka do rzęs XLash oraz podkład marki KARAJA.
Zaopatrzyłam się również w szampon i maskę Macadamia Natural Oil. Szampon jest dla mnie nowością i jestem bardzo ciekawa, jak się sprawdzi. Natomiast maskę już znam. Za jakiś czas będziecie mogli poczytać więcej o tych produktach.
Kolejna część kosmetyków do włosów to Moroccanoil. Te trzy małe buteleczki to oczywiście olejki w dwóch wersjach - light oraz tej mocniejszej, a to piękne pomarańczowe pudełeczko skrywa maskę wzmacniającą w dużej pojemności i tą samą maskę w wersji podróżnej.
Na koniec dzisiejszych zdobyczy kosmetyki ze stoiska, którego nie można było przeoczyć. Moja ulubiona marka M'onduniq i nowości, które właśnie pojawiły się w ofercie. Na zdjęciu widzicie profesjonalne pojemności do salonów, które będę mogła wykorzystać podczas zabiegów u klientów.
***
Cieszę się, że dobrnęliście do końca. Jak wspomniałam w filmiku niestety nie udało mi się kupić wszystkiego tego, na co polowałam, ale najważniejsze mam :) Jeśli tylko będziecie mogli wziąć udział w takich targach to koniecznie skorzystajcie. Nie dość, że kosmetyki warte zainteresowania to jeszcze w bardzo atrakcyjnych cenach. A jeśli znacie, któryś z wyżej przedstawionych przeze mnie produktów dajcie znać, jak się Wam spisuje.
XOXO
Podobają mi się twoje nowości, filmik się u mnie nie otworzył :/
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego, może spróbuj przez YT ;)
UsuńUwielbiam takie słodkie babeczki - aż chciałoby się je zjeść, chociaż mogłoby to się źle skończyć ;)
OdpowiedzUsuńZawsze myślę o tym samym, jak je widzę :)
UsuńCzekam w takim razie na recenzję :)
OdpowiedzUsuńJasne :)
UsuńMoroccanoil - super! W atelier, gdzie obcinam włosy, stosują ich kosmetyki, są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że są rewelacyjne!
UsuńCiekawa jestem tego podkładu marki Karaja... :)
OdpowiedzUsuńJa też, przetestuję i dam znac :)
UsuńBabeczki przesłodko wyglądają - a najbardziej mnie ciekawią kuleczki zapachowe :)
OdpowiedzUsuńSą super tak jak babeczki :)
UsuńStosuję produkty Macadamia od dłuższego czasu, na moim blogu już jest kilka recenzjii...
OdpowiedzUsuńSuper kosmetyki, muszę obejrzeć filmik :)
OdpowiedzUsuńJaki malutki ten podkład ;)
OdpowiedzUsuńJa zaopatrzyłam się w hybrydy i to było moim priorytetem ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne produkty :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie smakołyki do wanny :D
OdpowiedzUsuń