ZIOŁA AMAZOŃSKIE
Amazonia od zawsze fascynowała i przerażała nie tylko swoją zapierającą dech urodą, ale również niezwykłym ekosystemem. To właśnie tu rośnie aż 60 tysięcy gatunków rośli, z czego do tej pory badacze skatalogowali zaledwie 6 tysięcy, a dokładnie przebadali tylko 800. Czy te liczy nie dziwią? Gdzie w innym miejscu na świece znajdziemy takie bogactwo natury? Co ciekawe, przypuszcza się, że około 80% spośród odkrytych roślin posiada właściwości lecznicze. Część z nich na stałe zagościła już w terapiach, pozostała część jest jeszcze badana.
VILCACORA
Jest to zdrewniałe pnącze pochodzące z Ameryki Południowej, którego kora jest od pokoleń stosowana przez rdzennych szamanów i uzdrowicieli. Ma silne właściwości przeciwzapalne i immunostymulujące. Wzmacnia ogólną odporność organizmu oraz bezpośrednio wspomaga leczenie infekcji, gdyż niszczy bakterie, wirusy i grzyby chorobotwórcze. Vilcacora jest bardzo często stosowana w przypadku uporczywych długotrwałych infekcji.
Wyciągi z Vilcacory mają właściwości przeciwnowotworowe, hamują namnażanie komórek rakowych, nasilają procesy fagocytozy oraz wzbudzają procesy naprawcze DNA. Dostarczają także cennych antyoksydantów, które wymiatają wolne rodniki.
Prepraty z Vilcacory zalecane są również w stanach zapalnych przewodu pokarmowego czy chorobach reumatycznych. Za względu na właściwości rozkurczające mogą być również pomocne w astmie oraz migrenach.
Vilcacora działa adaptogennie - zwiększa możliwości przystosowawcze i odpornośc na czynniki stresowe. Wzmacnia organizm, działa przeciwdepresyjnie i uspokajająco. Odwar z Vilcacory wspomaga również gojenie się ran i chorób skóry.
Co zawiera w składzie:
-alkaloidy oksoindolowe pentacykliczne:
(unkaryna, pteropodyna, izopteropodyna, specjofilina, mitrafilina, izomitrafilina, i inne)
-alkaloidy oksoindolowe tetracykliczne
-(rynchofilina, izorynchofilina, korynokseina, izokorynokseina, hirsuteina, hirsutina, korynoanteina)
-glikozydy
-triterpeny
-flawonoidy
-(kwercetyna, rutyna), fitosteroidy (b-fitosterol, kampesterol)
-katechiny
-(procyjanidyny
Przeciwwskazania:
PAU D'ARCO
Pau D’arco (Tabebuia impeginosa) (zwane także La pacho, lapacho) jest powszechnie stosowane w Ameryce Łacińskiej, USA jak i Europie. Ma zastosowanie w leczeniu i zapobieganiu infekcji, schorzeń wywołanych wirusami, bakteriami i grzybami. Działa również przeciwnowotworowo i przeciwzapalnie. Może być stosowany zarówno w profilaktyce jak i leczeniu nowotworów (oczywiście w połączeniu z konwencjonalną terapią!)
Szczególnie polecane Pau d’arco jest w przypadku obniżonej odporności.
Nie jest to kolejne ściemniane “cudowne zioło”. Właściwości Pau d’arco zostały gruntownie przebadane, jego wzmacniające i lecznicze działanie zostało potwierdzone badaniami.
Pau d’arco (La pacho) atakuje bezpośrednio wirusy i bakterie, a także wzmaga odporność organizmu, zmuszając go do walki z chorobą. Stwierdzono, że Pau d’arco ma działanie antybiotyczne (zabija bakterie) przeciwwirusowe (m.in. wirus opryszczki, grypy(!)), przeciwgrzybicze, przy czym praktycznie nie wykazuje działań ubocznych.
Można go zażywać bezpiecznie i nawet podawać dzieciom. Jest niezbędne w trakcie stosowania kuracji antybiotykowej, powstrzymuje postępowanie zakażenia drożdżakami. Stosowane jest również w profilaktyce i leczeniu grypy oraz chorób przeziębieniowych.
Warto także wiedzieć że Pau d’arco (La pacho) obniża poziom cukru, stanowiąc znakomitą alternatywę dla środków chemicznych przy pierwszych objawach cukrzycy.
CZYSTEK
Czystek jest bogaty w związki polifenolowe, które w organizmie człowieka mają działanie antyoksydacyjne i stymulują odporność, w ostatnim dziesięcioleciu szczególnie popularna i skuteczna roślina w leczeniu boreliozy.
Działa przeciwutelniająco usuwając wytworzone aktywne formy tlenu. Neutralizują wolne rodniki, w ten sposób zwiększając odporność organizmu. Zapobiegają tworzeniu wolnych rodników.
Wspiera ochronę przed wirusami, uszczelnia kapilary. Polifenole stanowią system immunologiczny rośliny (antocjany, kumaryna, flawon). Mają działanie przeciwwirusowe: wirusy jelitowe, opryszczki, półpaśca.
Wykazuje działanie antybiotyczne, przeciwgrzybicze i antyseptyczne. Polifenole działają przeciwhistaminowo, dlatego pomocne są w zmniejszaniu reakcji alergicznych, chronią układ krążenia, zapobiegają chorobom wieku starczego.
Polifenole są wskazane także w chorobie nadciśnieniowej, dusznicy bolesnej, odmrożeń jak również cukrzycy. Mają działanie przeciwgrzybicze, przeciwbakteryjne, przeciwzakrzepowe. Są bardzo skuteczne w przypadku infekcji żołądkowo–jelitowych.
Przeciwwskazania:
Nie odnotowano żadnych skutków ubocznych, choć nie zaleca się go matkom karmiącym oraz kobietom w ciąży.
LEWOSKRĘTNA WITAMINA C - i tu odsyłam Was do książki Ukryte Terapie! Jeśli jeszcze nie czytaliście, koniecznie to zróbcie. Dowiecie się wielu ciekawych rzeczy, które poparte są badaniami!
WITAMINA D - i tu znów muszę odesłać Was do mojego posta na blogu, który pojawił się już jakiś czas temu. Warto sprawdzić!
http://cococollection.blogspot.com/2012/04/witamina-d-i-jej-wpyw-na-nasze-kobiece.html
***
Na koniec muszę dodać kilka oczywistych faktów! Przede wszystkim spacer, choć kilka minut dziennie i już czujemy się lepiej, a nasz organizm jest wzmacniany. Dodatkowo sen, który nie tylko nas relaksuje czy regeneruje, ale też rewelacyjnie wypływa na nasze zdrowie i oczywiście naszą skórę. Starajcie się jeść dużo warzyw i owoców, odpoczywać gdy tylko możecie, odpowiednio ubierać do pogody. To wszystko pomoże Wam w zadbaniu o siebie. Ja dodatkowo postawiłam na zioła amazońskie, czystek i witaminy. Jestem ciekawa na co Ty stawiasz? Jakie są Wasze sprawdzone sposoby na choroby? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
XOXO
U mnie zdecydowanie króluje czystek :) Uwielbiam jego smak.
OdpowiedzUsuńJa też go uwielbiam :)
UsuńZnam czystek, czasem pijam :) O witaminach oczywiście słyszałam, ale nie stosowałam. O reszcie nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze efekty przynosi regularne picie czystka, a zioła oczywiście polecam wypróbować :)
UsuńJeżeli chciałybyście poczytać jeszcze o czystku i poznać opinie innych użytkowników i użytkowniczek to zachęcam do odwiedzenia strony znamlek.pl. Anchor link w moim imieniu. Zapraszam serdecznie.
OdpowiedzUsuńczystek piję i chyba resztę ziół przy skazie krwotocznej nie bedę mogła zażywać??? Jak sadzisz????
OdpowiedzUsuńWarto zawsze skonsultować to z lekarzem, bo choć nie ma przeciwwskazań zioła mogą zawierac związki, które nie zawsze będą na nas dobrze działac ;)
UsuńJak ja nie znoszę czosnku, a dawniej go uwielbiałam… najgorsze jest to, że ona jest tak pomocny w chorobie :< l
OdpowiedzUsuńNigdy nie piłam, ale chyba spróbuję :D
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że pierwszy raz spotykam się z tymi produktami, o których piszesz. Ja zazwyczaj stawiam na witaminę C, czyli czarny bez, maliny, czarną porzeczkę. Mam mały zapasik z działki babci, ale nie bardzo chce mi się coś z tym robić, więc jeśli czuję, że coś mnie chwyta, to jednak pędzę do apteki. Tyle o ile, że odkryłam ostatnio takie saszetki Ulgrip hot z Olimpu, które właśnie mają taki mega przyjazny skład - koncentraty i ekstrakty z owoców, o których pisałam + rumianek, lipę. Mnie pomagają, czasem nawet piję Ulgrip profilaktycznie, bo listopad i grudzień to w mojej pracy pełnia sezonu i nie mogę być chora. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńmój sposób na przeziębienie to wit C , herbatka z miodem i cytryną i z sokiem malinowym najlepiej i koc :-) Ale ostatnio robiłam też taki domowy syrop na odporność: 2 ząbki czosnku, mała cebulka, łyżka miodu, odrobinka papryczki chilli i ocet jabłkowy !!! :-)
OdpowiedzUsuńSlyszalam, że pomaga ale nie sprawdzałam;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie piłam, ale chyba spróbuję :D
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis oraz filmik. Niektórych rzeczy nie wiedziałem, ale już mam zapisane, w razie choroby wiem, co mam spróbować.
OdpowiedzUsuń