7/08/2019

KOSMETYKI NATURALNE ZE SKLEPU BONOVITA - HYDROLAT BERGAMOTKOWY, ŻURAWINOWY PEELING I DEO NATURAL

Jakiś czas temu odkryłam bardzo ciekawy sklep internetowy, w którym znajdziecie kosmetyki naturalne, zdrową żywność oraz suplementy i witaminy. Sklep o nazwie Bonovita zaintrygował mnie swoim asortymentem do tego stopnia, że zamówiłam hydrolat bergamotkowy, naturalny dezodorant oraz żurawinowy peeling do stóp i pięt. Każdy z kosmetyków idealnie dobrany do moich potrzeb, a w dodatku w bardzo ciekawych cenach. Po otrzymaniu przesyłki od razu zabrałam się za testowanie i dziś podzielę się z Wami moją opinią ... 




Kosmetyki naturalne ze sklepu Bonovita - co ciekawego znajdziecie w ofercie? 

Muszę przyznać, że sama strona sklepu jest bardzo przejrzysta i dobrze pomyślana. Poruszacie się po niej bez problemu. Co ciekawe, jest także blog a na nim wiele interesujących artykułów. Zamówienie złożyłam w kilka minut. Nie musiałam nawet zakładać konta ( opcja dla leniwych ). Wybrałam odbiór przez paczkomat i w ciągu dwóch dni mogłam cieszyć się z przesyłki. Jak dla mnie obsługa i szybkość wysyłki na duży plus. Każdy z kosmetyków dotarł do mnie dobrze zabezpieczony i dodatkowo otrzymałam też próbki do przetestowania. 

W sklepie oprócz kosmetyków naturalnych znajdziecie także duży asortyment jeśli chodzi o zdrową żywność, ale i suplementy diety, witaminy oraz naturalne środki czystości i zaopatrzenie dla dzieci. 

Od razu zostawiam Wam link do sklepuhttps://bonovita.pl




Majru Hydrolat bergamotkowy - dla kogo, jak działa, czy polecam! 

Hydrolat to kosmetyk, który można stosować na różne sposoby. Jeśli o mnie chodzi to kupiłam go z myślą o aplikacji na skórę twarzy zamiast toniku. Dzięki destylacji parą wodną skórki bergamotki otrzymujemy preparat, który wspaniale działa na cerę mieszaną, trądzikową, tłustą. Ma za zadanie nie tylko tonizować, ale też zwężać pory, działać przeciwzapalnie i bakteriobójczo. 




Szklana buteleczka o pojemności 50 ml z wygodnym atomizerem rozpyla na skórę przyjemną mgiełkę o lekkim, słodkim zapachu. Nie ma uczucia ściągnięcia, wręcz przeciwnie. Od razu odczujecie ukojenie i natychmiastowe nawilżenie. Skóra rzeczywiście robi się delikatnie matowa i gotowa na przyjęcie składników aktywnych z kolejnych kosmetyków. Przyznam się Wam, że zakochałam się w tym hydrolacie, a zapach mogłabym stosować jako perfumy. 

Cena - ok. 22 zł 




Make Me Bio - Deo Natural - naturalny dezodorant 

Kiedy najlepiej testować dezodoranty jak nie w okresie wiosenno - letnim! To szczególny czas i chyba doskonale wiecie o co mi chodzi. Ostatnio pytaliście, czy mogę polecić Wam deo bez aluminium o dobrym składzie. I tutaj mam dla Was właśnie ten preparat. W dodatku jest to drugi kosmetyk ( po wodzie różanej ) marki Make Me Bio, który bardzo polubiłam. 

Zwróćcie uwagę na skład: 

Aqua (Woda), Aloe Barbadensis (Aloes) Leaf Extract*, Olea Europaea (Oliwka) Fruit Extract*, Glycerin (Gliceryna), Triethyl Citrate, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate Citrate, Rosmarinus Officinalis (Rozmaryn) Leaf Extract*, Zinc Ricinoleate, Lavandula Angustifolia (Lawenda) Flower Extract*, Citrus Limon (Cytryna) Peel Extract*, Polyglyceryl-3 caprylate, Oryza Sativa (Ryż) Starch, Chamomilla Recutita (Rumianek) Flower Extract, Calendula Officinalis (Nagietek Lekarski) Flower Extract, Maltodextrin, Myrtus Communis (Mirt) Leaf Extract*, Xanthan Gum, Sodium Benzoate, Sodium Dehydroacetate, Algin, Citric Acid (Kwas cytrynowy), Limonene**, Linalool**, Citral**   *z upraw organicznych **naturalnie występujący w olejkach eterycznych

Nic dodać, nic ująć, a jak z działaniem?

Po pierwsze wygodne opakowanie w postaci typu roll-on o pojemności 50 ml. Aplikator, którym jest ruchoma kulka nie zacina się i nabiera odpowiednią ilość preparatu. Zapach? Bardzo świeży i niesamowicie przyjemny. Zero pieczenia, swędzenia czy jakiegokolwiek podrażnienia nawet po depilacji. A ochrona? Daje radę w 100%!! 

Świetny dezodorant bez aluminium, który z czystym sumieniem mogę Wam polecić. 

Cena - ok. 30 zł




GO Cranberry Peeling do stóp i pięt - żurawinowe wygładzenie

I na zakończenie jeszcze jeden produkt idealny w pielęgnacji stóp. Przyznaję - nie lubię tradycyjnych tarek i pumeksów, bo mam wrażenie, że zbierają się na nich nie tylko bakterie, ale też pozostają martwe komórki naskórka. I tutaj z pomocą przychodzi peeling specjalnie przeznaczony w tę okolicę naszego ciała. A teraz, w okresie letnim, kiedy pokazujemy nasze stopy muszą być one odpowiednio wypielęgnowane. Nie wyobrażam sobie noszenia klapek i pokazywania suchych pięt a Wy? 

Dlaczego postawiłam właśnie na ten produkt? Po pierwsze dlatego, że nie chcę stosować w mojej pielęgnacji jakichkolwiek kosmetyków posiadających mikroplastik. I właśnie tutaj mamy peeling bez syntetycznych drobinek ścierających, bez parafiny, parabenów, konserwantów, sztucznych barwników, PEG czy GMO. Sami zerknijcie na skład. 




To co mnie zainteresowało to olej żurawinowy ( uwielbiam za zapach ), który regeneruje skórę wrażliwą i zabezpiecza ją przed podrażnieniami. Dodatkowo ekstrakt z szałwi, który znów zmniejsza wytwarzanie potu, a w lecie to bardzo wskazanie działanie. Dołóżmy jeszcze witaminę E, olej słonecznikowy i olej ze słodkich migdałów działający zmiękczająco i wygładzająco. 

Czas przydatności takiego peelingu to 3 miesiące, czyli w sam raz na teraz. Opakowanie o pojemności 100 ml, a w nim ... 




Bardzo przyjemna konsystencja z zatopionymi cukrowymi drobinkami ścierającymi. Po zdjęciu wieczka ulatnia się słodki, nieco ziołowy zapach, który roznosi się podczas samego zabiegu. Dzięki zawartości olejków stopy po peelingu są gładkie i bardzo dobrze nawilżone. Nawet się nie spodziewałam, że tak polubię ten kosmetyk i dlatego też postanowiłam Wam go polecić. 

Cena - ok. 28 zł

Na podsumowanie dzisiejszego posta dodam, iż kosmetyki podpasowały mi w 100% , a gdyby tak nie było to mam 14 dni na wymianę lub zwrot na stronie Bonovita! Jestem ciekawa co sądzicie o moim wyborze, czy znacie te preparaty i czy ktoś z Was robił już zakupy w tym sklepie? Dajcie mi koniecznie znać. 

XOXO

autor tekstu: kosmetolog Anita Kobus

COCO COLLECTION - o mnie

Cześć, mam na imię Anita i oprowadzę Cię po świecie kosmetyków. 
Z zawodu jestem kosmetologiem i od dawna interesuję się skórą, dobrze dobraną pielęgnacją, ale też kosmetykami. Lubię testować nowości i sprawdzać ile z obietnic producenta rzeczywiście jest prawdą. 
Na moim blogu znajdziesz nie tylko recenzje i opinie o kosmetykach. Jest tutaj znacznie więcej: 
Czy Wiesz - kategoria dotycząca wielu ciekawostek z dziedziny kosmetyki oraz kosmetologii. 
Porady - jako kosmetolog radzę w doborze odpowiednich kosmetyków, jakie kroki w pielęgnacji wykonywać, ale też jakie skuteczne zabiegi stosować. 
Prywatnie - ciekawostki z życia blogerki. 


Jeśli jeszcze Ci mało koniecznie sprawdź mój Instagram oraz kanał na You Tube - COCO COLLECTION

5 komentarzy:

  1. Nie miałam nic z tych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny wpis i wydaje się, że też fajne produkty. Naturalne kosmetyki są super tak samo jak naturalne suplementy diety. Fajna sprawa.

    OdpowiedzUsuń

Instagram

Copyright © 2017 COCO COLLECTION