Dziś postanowiłam przedstawić Wam nowości w mojej pielęgnacji. Serię Premier Cru znanej mi doskonale francuskiej marki CAUDALIE. Jak zapewne już wiecie, marka słynie z ciekawych, naturalnych kosmetyków i bardzo dobrze dobranych składników aktywnych. Między innymi znajdziecie tutaj ogromną dawkę resweratrolu z winorośli, składnika tak cudownego w swoim działaniu, że warto się na niego skusić. A co oprócz niego? Co nowego pojawiło się w serii Premier Cru? I dlaczego tak bardzo mnie ona zainteresowała?
Rok 2018 będzie przełomowy dla serii Premier Cru, bowiem zostaje wprowadzony kolejny produkt, a mianowicie serum. Do tej pory mogliście poznać już krem pod oczy, krem na dzień i na noc oraz olejek. Czym będzie wyróżniała się nowość Premier Cru? Otóż serum wzbogacono o nową, ekskluzywną technologię - kompleks Vinergy, opatentowaną przez CAUDALIE we współpracy z dr Davidem Sinclairem z Harvard Medical School.
Czym jest Vinergy?
Mamy tutaj połączenie resweratrolu pochodzącego z winorośli oraz betainy naturalnego pochodzenia. Dodatkowo znajdziemy silnie skoncentrowany kwas hialuronowy, zastosowany wyłącznie w serum Premier Cru.
Udowodniono, że kompleks Vinergy poprawia syntezę kolagenu o 46 %, działając na dwóch etapach metabolizmu energetycznego komórek skóry. Po pierwsze zwiększa masę mitochondriów komórkowych pełniących funkcję "centrali energetycznej" komórek o 98%. A po drugie zwiększa produkcję komórkowych "cząsteczek energetycznych" ATP o 28%. Brzmi ciekawie, prawda?
Zanim jednak sprawdzimy, co jeszcze kryje w sobie seria Premier Cru warto zwrócić uwagę na sam resweratrol i dlaczego tak mało się o nim mówi?
Resweratrol można by nazwać roślinną pigułką zdrowia. Jest o nim głośno od 2006 roku, kiedy to wykazano, że poprawia on stan naszego zdrowia, ale i przedłuża życie. Rośliny wytwarzają go jako substancję ochronną przed infekcjami grzybiczymi, zanieczyszczeniem powietrza, promieniowaniem UV itd. Co ważne, jest on silnym antyoksydantem, czyli niweluje wolne rodniki. Ale to nie koniec. Resweratrol działa przeciwzakrzepowo, obniża stężenie złego cholesterolu, poprawia przepływ krwi, reguluje proces starzenia się, poprawia widzenie i może być stosowany jako naturalny filtr ochronny. Nas interesuje oczywiście jego wpływ na skórę. Jako naturalny antyoksydant chroni ją, ale i spowalnia rozpad włókien kolagenowych. Uwierzcie mi, że warto się nim zainteresować i nie dziwi mnie fakt, że marka CAUDALIE tak chętnie z niego korzysta!
Inne substancje zawarte w Premier Cru to viniferyna, która koryguje przebarwienia i zapobiega ich powstawaniu, ale też rozświetla cerę. Dodajmy jeszcze polifenole z pestek winogron, które chronią przed wolnymi rodnikami, kwas mikrohialuronowy i kwas makrohialuronowy, wygładzający zmarszczki oraz ekstrakt z białej piwonii ujednolicający i delikatnie rozświetlający cerę. Jak dla mnie bomba!
Dlaczego marka postanowiła wprowadzić serum do serii Premier Cru?
Otóż wykonano serię badań, które przyniosły zaskakujące rezultaty. Skuteczność połączenia serum i kremu z tej samej serii pokazała, iż taki zestaw radzi sobie ze zmarszczkami 7 razy lepiej niż sam krem. Po zastosowaniu serum skóra wygląda młodziej, a efekty działania preparatu są widoczne już po miesiącu. Pamiętajcie o tym, że marka nie wrzuca do swoich kosmetyków żadnych kontrowersyjnych substancji i bardzo często produkty naturalne mają spowolnione działanie. A tutaj proszę. Efekty tak szybkie jak przy chemicznych formułach kosmetyków!!!
Każdy z kosmetyków posiada piękne opakowanie o standardowych pojemnościach. Zapach konsystencji jest bardzo naturalny, nieco ziołowo - owocowy, ale nie utrzymuje się na skórze. Przyjemność w stosowaniu, aplikacji na skórę oraz świetne składy sprawiły, że zainteresowałam się mocniej ową serią, a w marcu prowadziłam ją do codziennej pielęgnacji. Jest jeszcze zbyt wcześnie bym mogła opowiedzieć Wam o rezultatach działania. Zrobię to za jakiś czas i podsumuję kurację. Mam jednak nadzieję, że zainteresowałam Was na tyle, że przyjrzycie się bliżej marce CAUDALIE i serii Premier Cru.
Inne posty z marką CAUDALIE:
Beauty Elixir - http://cococollection.blogspot.com/2017/03/caudalie-eau-de-beaute-rozswietlajacy.html
Premier Cru krem pod oczy - http://cococollection.blogspot.com/2017/04/caudalie-premier-cru.html
XOXO
Bardzo ciekawe rozwiązania, ja teraz raczej patrze bardzo po dbaniu o skórę. Zeby kolejne stylizacje z pomocą ZOiO fajnie wyglądały :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń