1/18/2023

ILLA.ESTHETIC OVERNIGHT RECOVERY CREAM-MASK KREMOWA MASKA REGENERUJĄCA NA NOC

Kolejny raz marka mnie "kupiła" i kolejny raz w ofercie pojawił się genialny produkt. Dziś przedstawię Wam maskę na noc, w której mam nadzieję, że zakochacie tak jak ja. Poznajcie illa.ESTHETIC Overnight Recovery Cream - Mask. 


👉🏼 illa.ESTHETIC Overnight Recovery Cream-Mask - co to za produkt? 

Zacznijmy jak zawsze od obietnic producenta. Mamy tu kosmetyk stworzony na noc, tak opracowany by zaspokajał on potrzeby naszej skóry, szczególnie narażonej na szkodliwe działanie promieniowania, smogu czy stresu. Coś dla osób, które mieszkają w dużych miastach, ale nie tylko. W składzie znajdziemy wiele ciekawych substancji, a całość dopełnia żelowy aplikator pozwalający w wygodny sposób nanosić formułę na skórę. Maska ma utrzymać optymalne nawilżenie w naskórku, wzmocnić skórę, odżywić, rozjaśnić i wygładzić. Czy rzeczywiście tak się dzieje? Co znajdziemy w składzie? 

👉🏼 Maska na noc - jaki ma skład? 

Przeanalizujemy teraz składniki aktywne i sprawdzimy, czy rzeczywiście jest się czym zachwycać. Zacznijmy od witaminy C, czyli Ascorbyl Tetraisopalmitate. Jest to jedna z moich ulubionych form ponieważ już w niskim stężeniu działa bardzo aktywnie. Trwała i stabilna formuła olejowa. Potrafi penetrować w głębsze warstwy naskórka. Niezwykle dobrze chroni skórę, opóźnia oznaki starzenia, wymiata wolne rodniki, rozjaśnia i rozświetla. 

Źródła: 

http://aestheticcosmetology.com/wp-content/uploads/2019/02/ke2019.1-2.pdf

https://biotechnologia.pl/kosmetologia/rola-witaminy-c-i-jej-pochodnych-w-metabolizmie-skory-czesc-i,642

Kolejny składnik, na który warto zwrócić uwagę to Lactobacillus/Pumpkin Fruti Ferment Filtrate. Mamy tutaj substancję otrzymywaną poprzez fermentację owoców dyni przez zastosowanie Lactobacillus Lactis. Podczas fermentacji wiele złożonych biomolekuł jest rozkładanych na izolowane fitochemikalia, a do izolowania części proteolitycznych stosuje się techniki selektywnej filtracji. Rezultatem jest enzym dyniowy, który jest delikatnym środkiem złuszczającym i może on być alternatywą dla kwasów AHA. 

Źródła: 

https://incidecoder.com/ingredients/lactobacillus-pumpkin-ferment-extract

Trzeci składnik będzie to Ceramide NP. Występuje on naturalnie w cemencie międzykomórkowym. Wzmacnia barierę hydrolipidową, odbudowuje ją przez co też poprawia poziom nawilżenia skóry. Regeneruje oraz hamuje TEWL ( przeznaskórkową ucieczkę wody ). Uzupełnia lipidy naskórka. Jak widzicie jest to bardzo ważny składnik. 

Źródła: 

https://skincoda.pl/skladnik/ceramide-np

http://aestheticcosmetology.com/wp-content/uploads/2019/08/ke2019.4-5.pdf

Czas na kompleks, który marka zastosowała w formule, a dokładnie 5HyaluComplex. Mamy tutaj połączenie 5 rodzajów kwasu hialuronowego o różnej wielkości cząsteczek i charakterystyce, czyli hydrolizowany kwas hialuronowy, hialuronian sodu, polimer hialuronianu sodu, hydrolizowane glukoaminoglikany oraz kwas hialuronowy. Co nam to daje? Oczywiście działamy na poprawę nawilżenia, zwiększamy syntezę kolagenu i tym samym zapobiegamy jego degradacji. Można by rzec, iż działamy kompleksowo przeciwzmarszczkowo, przeciwstarzeniowo itd. 

To oczywiście jeszcze nie wszystko, bo w składzie znajdziemy matrykiny młodości. I teraz pewnie Was zaskoczyłam. Założę się, że mało osób słyszało o czymś takim. Otóż matrykiny młodości to specyficzne niskocząsteczkowe peptydy, które naturalnie występują w macierzy międzykomórkowej. Charakteryzują się one ogromną aktywnością biologiczną. Pozyskuje się je między innymi w procesie hydrolizy enzymatycznej odpowiednich białek lub też poprzez zastosowanie metod syntezy biotechnologicznej. Jeśli śledzicie moje działania w sieci to doskonale wiecie, że ja uwielbiam stawiać na kosmetyki, w których zastosowane są nowoczesne, skuteczne technologie i tutaj właśnie to mamy. Dla mnie ogromny plus dla marki. Przy okazji zostawiam Wam kilka ciekawych źródeł do lektury o matrykinach. 

https://biotechnologia.pl/kosmetologia/matrykiny-jako-jedne-z-najbardziej-skutecznych-skladnikow-aktywnych-znanych-we-wspolpczesnej-kosmetologii-wywiad-z-dr-n-chem-malgorzata-chelkowska,14513

https://docplayer.pl/27596725-Peptydy-i-peptydy-biomimetyczne.html

https://www.researchgate.net/publication/277996429_Matrykiny_w_kosmetyce_pielegnacyjnej

Nie myślcie sobie, że to koniec, bo w masce znajdziemy jeszcze trehalozę, która jest wspaniałym humektantem. Wiąże wodę w naskórku, przez co wpływa na stan nawilżenia skóry. Mamy także Vitis Vinifera Seed Oil - olej z pestek winogron, czyli tłusty emolient. Bardzo ważne połączenie z humektantami. Jest i łagodząca alantoiną, gliceryna, są nowoczesne konserwanty i nie ma za to zapachów. 

Sami widzicie, że mamy w składzie zaawansowane substancje, bardzo ciekawie skomponowaną i przemyślaną formułę. Jak dla mnie bomba! 

👉🏼 Opakowanie, formuła, zastosowanie illa.ESTHETIC 

Teraz przejdziemy do części bardziej technicznej. Opakowanie, na które warto zwrócić uwagę. Zewnętrzny kartonik w miętowym odcieniu z dokładnie opisaną zawartością. Wewnątrz kartonika miękka tubka także w miętowym odcieniu o pojemności 60 ml. Aplikator? I to jest hit. Najczęściej spotykamy kosmetyki pakowane albo w słoiczki, albo w tubki, ale ale ... który z nich posiada taki ciekawy żelowy, miękki aplikator? Marka kolejny raz pokazuje, że cena kosmetyku idzie w parze z jego zawartością i właśnie opakowaniem. Kto z Was poznał illa.ESTHETIC w wersji kremowego serum do stosowania w okolicy oczu ten doskonale wie, że i tam mieliśmy aplikator w formie mikromasażera. Tutaj nic nie wibruje, jednak i tak jest to interesujące rozwiązanie i higieniczny sposób użycia. 


Formuła maski jest biała, kremowa, nieco gęsta i przez to też bardzo wydajna. Nie posiada zapachu ( jak wiecie w składzie nie ma substancji zapachowych ). Rozprowadza się ją bez żadnych problemów na skórze. Szybko się wchłania i co ciekawe, nie pozostawia żadnego tłustego filmu wręcz skóra staje się nieco matowa. To jest też super rozwiązanie dla osób posiadających cerę tłustą, błyszczącą się i dla mężczyzn, którzy nie lubią blasku i efektu glow na skórze. 

link do maski - https://evoepharm.com/pl/p/illa.ESTHETIC-overnight-recovery-cream-mask/71



👉🏼 Jak stosujemy maskę? 

Producent informuje nas, by wycisnąć preparat należy przekręcić białą końcówkę tubki o 180 stopni. Następnie nakładamy formułę za pomocą aplikatora na oczyszczoną i suchą skórę. Dokładnie ją rozprowadzamy, możemy też wykonać delikatny masaż, omijamy okolicę oczu. Pozostawiamy maskę do całkowitego wchłonięcia. Niby jest to maska na twarz, ale pamiętajcie, że twarz kończy się przy biuście, więc można nałożyć ją także na szyję i dekolt. 

‼️ Czy wiecie, że producent wykonał badania aplikacyjne i aparaturowe pod kontrolą dermatologiczną by sprawdzić działanie tej całonocnej maski? Jakie były wyniki? 

Badania przeprowadzono na grupie kobiet w wieku 18+, na wszystkich typach skóry w tym na suchej i podrażnionej. Oczywiście przeciwwskazaniem były ostre stany zapalne czy wrażliwość i alergia na jakikolwiek składnik zawarty w formule maski. Po zakończeniu testów przeprowadzono badania z wykorzystaniem odpowiednich urządzeń i wykazano, iż: 

✔️ u 89% badanych skóra była zregenerowana

✔️ u 85% badanych skóra była wygładzona

✔️ u 93% badanych pojawiło się większe odczucie nawilżenia skóry 

✔️ u 89% badanych skóra była bardziej wypoczęta

✔️ u 85% badanych pojawiła się poprawa elastyczności oraz odczucie ujędrnienia skóry

✔️ 96% potwierdziło, że maska szybko się wchłania i jest wygodna w stosowaniu 

Potwierdzono, że podnosi się poziom nawilżenia w naskórku, ale też zmniejsza TEWL ( średnio o 15%!!! ), a co za tym idzie dochodzi do wzmocnienia bariery hydrolipidowej skóry. 

👉🏼 Moja opinia o illa.ESTHETIC Overnight Recovery Cream-Mask 

Po pierwsze, podoba mi się, że maska jest kolejnym produktem z serii illa.ESTHETIC, czyli mamy uzupełnienie serii. Jestem bardzo ciekawa co pojawi się w następnej kolejności? Nie wiem jak Wy, ale ja obstawiam serum. Po drugie, szczegóły. Mamy identyczny kolor miętowy, piękne opakowanie ( zewnętrzny kartonik ), dzięki czemu produkt super sprawdzi się np. na prezent. Po trzecie, i tutaj dalej zatrzymam się przy opakowaniu, bo urzekło mnie rozwiązanie z żelowym aplikatorem. Wygodny w użyciu, higieniczny, super prezentuje się takie rozwiązanie. 

Nie będę ukrywała, że skład jest dla mnie rewelacyjny. W pierwszym momencie możecie stwierdzić, że nie wyróżnia się niczym specjalnym, ale po analizie powinniście już wiedzieć, iż mamy tutaj jedną z najlepszych form witaminy C ( i jedną z najdroższych, jako surowiec ), mamy kompleks substancji nawilżających w postaci różnych form kwasu hialuronowego. Mamy też ceramid, a ostatnio tak dużo mówi się o wzmacnianiu bariery hydrolipidowej i oczywiście matrykiny młodości, czyli coś nowego, coś bardziej zaawansowanego technologicznie. 

Kolejnym plusem są badania. Marka słynie z tego, że każdy kosmetyk przechodzi badania pod okiem dermatologów. Badania, które potwierdzają skuteczność wszystkich preparatów dostępnych w ofercie, a dla mnie jako klienta jest to bardzo ważna sprawa. Nie sam skład, ale właśnie bezpieczeństwo i skuteczność. A skoro jesteśmy przy skuteczności to teraz opowiem Wam, co sama zauważyłam. 

Testowałam kosmetyk na różne sposoby. Na początku nakładałam formułę na suchą, oczyszczoną skórę. Nie doszło do żadnego podrażnienia, zaczerwienienia, ściągnięcia, "rolowania". Wy wiecie, że posiadam skórę wrażliwą i zwracam na to ogromną uwagę. Maska szybko się wchłaniania mimo tego pozostawało uczucie nawilżenia. Pojawiało się wygładzenie i przyjemna miękkość. Po pewnym czasie zaczęłam testować illa.ESTHETIC również w połączeniu serum. Aplikowałam serum o różnych formułach, różnych składach i działaniu. Za każdym razem było podobnie. Nie dochodziło do podrażnienia, a efekt nawilżenia zawsze się pojawiał. Rano skóra wyglądała bardzo dobrze. Świeża, wypoczęta, rozświetlona, w zdrowym stanie. I to jest właśnie to na czym mi zależało. 

Komu mogę polecić maskę? Każdej osobie, która lubi tego typu kosmetyki. Która raz na jakiś czas chce zrezygnować z kremu na noc i dostarczyć swojej skórze nieco więcej. Dla każdego typu skóry, bez względu na wiek. Na początku dzisiejszego posta wspomniałam, że jest to idealny produkt dla osób, które mieszkają w dużym mieście. Owszem, bo każdego dnia jesteśmy narażeni na smog, zanieczyszczenie powietrza, na promieniowanie itd. Wolne rodniki, stres oksydacyjny przyspieszają starzenie skóry, a w nocy pracuje ona jeszcze bardziej intensywnie. Dlatego też warto dostarczać jej niezbędnych składników, antyoksydanty, substancje nawilżające, wzmacniające barierę hydrolipidową, przeciwzmarszczkowe. Warto pomagać naszej skórze w odnowie i regeneracji, a ta maska idealnie się w tym sprawdzi. 

A może już ją znacie? Kogo z Was przekonałam, by ją wypróbować i wprowadzić na stałe do pielęgnacji? 

XOXO

*post powstał we współpracy z marką EVOEPHARM

autor posta - ANITA KOBUS - kosmetolog, blogerka, vlogerka

COCO COLLECTION - o mnie


Cześć, mam na imię Anita i oprowadzę Cię po świecie kosmetyków. 

Z zawodu jestem kosmetologiem i od dawna interesuję się skórą, dobrze dobraną pielęgnacją, ale też kosmetykami. Lubię testować nowości i sprawdzać ile z obietnic producenta rzeczywiście jest prawdą. 

Na moim blogu znajdziesz nie tylko recenzje i opinie o kosmetykach. Jest tutaj znacznie więcej: 

Czy Wiesz - kategoria dotycząca wielu ciekawostek z dziedziny kosmetyki oraz kosmetologii. 

Porady - jako kosmetolog radzę w doborze odpowiednich kosmetyków, jakie kroki w pielęgnacji wykonywać, ale też jakie skuteczne zabiegi stosować. 

Prywatnie - ciekawostki z życia blogerki. 


Jeśli jeszcze Ci mało koniecznie sprawdź mój Instagram oraz kanał na You Tube - COCO COLLECTION



2 komentarze:

  1. Bardzo obszerny blog! Wpisuję maskę na chciejlistę. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam takie maski wielozadaniowe.

    OdpowiedzUsuń

Instagram

Copyright © 2017 COCO COLLECTION