Dziś zapraszam Was na drugą część dotycząca peelingów chemicznych. Opowiem Wam o tym, co powinien zawierać efektywny peeling, czym są owe substancje i dlaczego zwraca się uwagę na nowoczesne nośniki substancji aktywnych. Zapraszam do lektury...
Od razu przechodzimy do konkretów. I na początek substancje aktywne, które powinny znaleźć się w peelingach chemicznych. Zaliczamy do nich:
✔️ retinoidy
✔️ kwas glikolowy
✔️ kwas TCA
✔️ kwas azelainowy
✔️ witaminę C
Ok, retinoidy. Gorący temat w okresie jesienno - zimowym. Mają one wiele właściwości. Wykazują silne działanie przeciwstarzeniowe. Odnawiają i różnicują komórki naskórka. Odbudowują macierze międzykomórkowe. Hamują metaloproteinazy, jak i modulują aktywność melanocytów. Zaliczamy do nich kwas retinowy all-trans ( tretynoinę ), kwas 13-cis retinowy ( izotretynoinę ), retinaldehyd ( retinol i retinal ).
Kolejna substancja aktywna to kwas glikolowy. Ma on najmniejszą masę cząsteczkową ze wszystkich kwasów, przez co też łatwo przenika przez skórę. Warto zwrócić uwagę, iż owy kwas występuje w różnych fomułach. Mamy wolny kwas glikolowy, który posiada dużą biodostępność i reaktywność po zastosowaniu na skórę. Jest też częściowo zneutralizowany kwas glikolowy, czyli połączony z zasadą np. wodorotlenkiem amoniaku. Wyróżniamy także kwas buforowany. Oznacza to, że do kwasu glikolowego dodaje się glikolan sodu by roztwór był bardziej stabilny i niewrażliwy na zmiany pH. I ostatnia formuła to estryfikowany kwas glikolowy. WOW! Widzicie teraz jak tego dużo!
Jeśli zdecydujecie się na peeling z kwasem glikolowym musicie pamiętać, że ważne jest przeprowadzenie serii 6-10 zabiegów.
Czas na kwas TCA. Jest on znacznie silniejszy niż kwas glikolowy, ale też jest kwasem alkoholowym. Po aplikacji na skórę nie przedostaje się on do krwiobiegu. Im jest on bardziej stężony w roztworze, tym głębiej przenika do skóry, a im większą jego ilość nałoży się na skórę, tym bardziej intensywna będzie jej destrukcja. Jeśli chodzi o peelingi powierzchniowe to tutaj stosuje się kwas TCA w stężeniu 10-20%. Wyższe stężenia aplikujemy w celu głębszej penetracji.
Kolejna substancja to kwas azelainowy, który jest aktywny w stężeniu 20%. Działa bakteriobójczo i bakteriostatycznie. Wymiata wolne rodniki i potrafi przynieść rewelacyjne efekty. Warto o nim pomyśleć.
Na zakończenie witamina C, czyli kwas L-askorbinowy. Wiemy, że rozpuszcza się ona w wodzie. Ma zdolności neutralizowania wolnych rodników i bierze udział w powstawaniu kolagenu.
👉🏻 Nowoczesne nośniki?
Myślę, że większość z Was słyszała o takich peelingach jak Cosmelan czy Dermamelan, Yellow-peel lub Retiness-CT. Są to peelingi wieloskładnikowe, ale też bardzo skuteczne. Jednak w ostatnich latach dużo mówi się o nośnikach, które mają ogromne znaczenie dla skuteczności owych zabiegów. O co tutaj chodzi? A o to, że jeśli zamkniemy cząsteczki kwasu właśnie w takich nośnikach wtedy zwiększamy penetrację preparatu, zmniejszamy podrażnienia i co za tym idzie mamy lepszą odnowę komórkową. Sam peeling działa łagodniej na skórze, ale też efektywniej. Do dyspozycji mamy dziś wiele technologii. Jak wiecie, ja uwielbiam liposowy i nanotechnologię. Dla przykładu: peeling PRX33. Tutaj 33% kwas TCA zamknięto w cząsteczce nadtlenku wodoru. Co się okazało, przy dużym stężeniu kwasu mamy silnie regenerujące działanie bez powikłań, podrażnień itp. I to jest właśnie to. Osobiście uważam, iż jest to rewelacyjny krok do przodu dla marek profesjonalnych, ale też dla wymagających klientów!
Mamy już przerobione silne peelingi chemiczne. To jednak nie jest koniec gdyż chcę omówić dla Was jeszcze kilka innych kwasów ostatnio dość popularnych. Czekajcie na kolejną część tej naszej mini serii i koniecznie dajcie znać czy poddajecie się takim peelingom, czy je znacie i co o nich myślicie.
XOXO
autor tekstu - kosmetolog, blogerka, vlogerka - Anita Kobus
Źdródło - Magazyn LNE 126 - 5/2019
COCO COLLECTION - o mnie
Cześć, mam na imię Anita i oprowadzę Cię po świecie kosmetyków.
Z zawodu jestem kosmetologiem i od dawna interesuję się skórą, dobrze dobraną pielęgnacją, ale też kosmetykami. Lubię testować nowości i sprawdzać ile z obietnic producenta rzeczywiście jest prawdą.
Na moim blogu znajdziesz nie tylko recenzje i opinie o kosmetykach. Jest tutaj znacznie więcej:
Czy Wiesz - kategoria dotycząca wielu ciekawostek z dziedziny kosmetyki oraz kosmetologii.
Porady - jako kosmetolog radzę w doborze odpowiednich kosmetyków, jakie kroki w pielęgnacji wykonywać, ale też jakie skuteczne zabiegi stosować.
Prywatnie - ciekawostki z życia blogerki.
Jeśli jeszcze Ci mało koniecznie sprawdź mój Instagram oraz kanał na You Tube - COCO COLLECTION.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz