NANSHY od kilku lat jest wiodącą na rynku brytyjskim firmą zajmującą się dystrybucją akcesoriów do makijażu, sprzedażą materiałów kosmetycznych i pielęgnacyjnych.
Marka wspiera działania przeciwko przemocy wobec zwierząt Cruelty Free International. Wszystkie pędzle NANSHY zaprojektowane są z najwyższej jakości syntetycznego włosia, niezwykle miękkiego i przyjaznego w dotyku. Pędzle syntetyczne są w pełni bezpieczne dla osób posiadających alergie.
Zestaw profesjonalnych pędzli, który otrzymałam przeznaczony jest do wykończenia makijażu. Elegancki wygląd, prostota użycia, oraz delikatność włosia sprawiają, iż użycie pędzli staję się niezwykle proste i przyjemne. Pędzle pojawiły się już w sprzedaży internetowej i dostaniecie je między innymi w HouseBeauty http://housebeauty.pl/
W zestawie znajdują się:
A01 Blush & Bronze - pędzel do różu i bronzera
FA01 Angel Airbrush - pędzel do konturowania
F01 Flowless Foundation - pędzel do podkładu, pudru mineralnego
R01 Buffed Base - pędzel do pudru, różu, bronzera
P01 Conceal Perfector - pędzel do korektora
Zestaw posiada trzonki w kolorze białej perły, ale dostępny jest również w standardowej, czarnej wersji.
Każdy pędzel wykonany jest z najwyższej jakości włosia syntentycznego, dwukolorowego, niesamowicie miękkiego i przyjemnego w dotyku. Widać piękno każdego szczegółu, wykończenie i dbałość właśnie o jakość.
Nie ma mowy o wypadającym włosiu, czy to podczas użycia czy podczas mycia pędzli. A jeśli już jesteśmy w temacie usuwania zabrudzeń z kosmetyków tu również nic nie wnika w głąb włosia, nic się nie rozpada i bardzo dobrze czyści.
Pędzel F01 posiada włosie przycięte na płasko, dzięki czemu podkład wspaniale rozprowadza się kolistymi i wcierającymi ruchami. Idealnie sprawdza się przy płynnych podkładach, kremach bb i cc, zbitych kompaktach i produktach mineralnych.
Pędzel P01 to jeden z moich faworytów. Przeznaczony jest do nakładania i rozprowadzania korektora w płynnej lub też kremowej postaci na niedoskonałości oraz okolice oczu. Z początku wydawało mi się, że jest za duży i będzie mało wygodny, jednak moje zaskoczenie było ogromnie pozytywne już przy pierwszym użyciu. Wcześniej stosowałam gąbeczkę właśnie na okolice oczu, ale teraz nie zamienię tego pędzla na żaden inny.
Pędzel R01 posiada włosie przycięte na okrągło. Rewelacyjnie sprawdza się przy aplikacji kosmetyków prasowanych, jak i sypkich oraz mineralnych. Bardzo ładnie rozprowadza produkt zarówno na całej twarzy oraz na policzkach ( gdy użyjemy go np. do nałożenia różu ).
Pędzel FA01 to świetna opcja do konturowania twarzy kosmetykami kremowymi np. w postaci różu czy bronzera. Nie robi smug i tym samym plam. Będzie też dobrą alternatywą dla standardowego pędzla do bronzera czy różu.
Pędzel A01 może właśnie zastąpić nam FA01, ale idealnie sprawdza się do nakładania bronzera czy różu. Posiada spłaszczoną skuwkę i tym samym możemy zastosować go np. do nakładania rozświetlacza nad kości policzkowe.
Zestaw, który ja posiadam znajdziecie pod tym linkiem:
http://housebeauty.pl/towar.623.nanshy.gobsmack.gorgeous.pearlscent.white.zestaw.5.pędzli.biała.perła.html
Jego cena to 179,00 zł, więc według mnie odpowiednia dla tak dobrych pędzli i to w dodatku w ilości 5!!
***
Nic dodać, nic ująć! Pędzle NANSHY podbiły moje serce i chcę więcej. Przeglądałam na stronie już inne zestawy plus gąbki, akcesoria itd. Jestem zachwycona jakością, przyjemnością używania, wykonaniem i każdym detalem, który wyróżnia markę na tle innych. Polecam Wam gorąco i zapraszam do odwiedzin strony oraz polskiego fanpage'a marki, gdzie znajdzie wiele ciekawych informacji na temat NANSHY.
XOXO
Kuszą mnie te pędzle bardzo. Nie dość, że wyglądają cudnie, to jeszcze póki co mają same pozytywne opinie! :)
OdpowiedzUsuńBardzo bym je chciała :) Pędzli nigdy za wiele.
OdpowiedzUsuńTo prawda! Pędzli nigdy za wiele :)
UsuńSuper wygląda ten zestw ;)
OdpowiedzUsuńA jeszcze lepiej robi się nim makijaż :)
UsuńBardzo mi się podoba design tych pędzli :)
OdpowiedzUsuńtrzeba przyznać, że ciekawie się prezentują, tak solidnie :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że dobre :)
OdpowiedzUsuńOoo ciekawe te pędzelki :-) 5 podstawowych pędzli :-)
OdpowiedzUsuńTak, piękne i funkcjonalne :)
UsuńOj przydałyby mi się takie pędzle do makijażu.
OdpowiedzUsuńSama mam jakieś stare i wysłużone, więc rozglądam się za czymś nowym.
Zastanawiam się jeszcze nad tym czy nie przejść do nakładania podkładu pędzlem zamiast palcami.
Przyjemny blog tak swoją drogą :)
Ja mam te pedzle ,oraz moje pierwsze wrazenia opisalam
OdpowiedzUsuńMam je
OdpowiedzUsuń