KOSMETYCZNE ODKRYCIE MIESIĄCA: myjka do pędzli!

Nie dobrnęliśmy nawet do połowy miesiąca, a ja przychodzę już do Was z Odkryciem Kosmetycznym. Nie jest ono tak do końca moje! Zainspirowała mnie Maxineczka w jednym ze swoich filmików, gdzie pokazała tańsze rozwiązanie dla rękawicy do czyszczenia pędzli marki Sigma. A ponieważ już dawno nosiłam się z zamiarem kupna tej rękawicy stwierdziłam, iż nie warto przepłacać, poleciałam do Rossmanna i kupiłam!!! Ktoś z Was może powiedzieć, po co? Jeśli posiadacie pędzle do makijażu to doskonale wiecie, iż często bardzo ciężko jest wyczyścić je z podkładu czy pudru, które dostają się głęboko we włosie, a tym samym źle doczyszczone pędzle mogą być przyczyną problemów skórnych. Oczywiście nie mam zamiaru rozwodzić się na temat tego, jak ważna jest higiena naszych makijażowych pomocników :)

 

 

Myjka, którą tu widzicie to nic innego jak rękawica do masażu!!!

Dostępna jest w Rossmannie i kosztuje ok. 14,00 zł.

 

 

Jest zrobiona z silikonowego materiału i z jednej strony posiada duże wypustki, a z drugiej mniejsze.

Dodatkowo ma mały "dzyndzelek" i możecie spokojnie powiesić ją przy wannie lub w innym miejscu!

 

 

 

Myjka jest do dość duża, ale też bardzo wygodna.

Nie wyślizguje się z ręki, dobrze do niej przylega, a jej duża powierzchnia pozwala na wygodne mycie pędzli.

 

 

Dzięki dużym wypustkom możemy rewelacyjnie umyć większe pędzle i te z długim włosiem.

Strona z mniejszymi wypustkami pozwala na dokładne umycie tych drobniejszych pędzli.

Wystarczy odrobina szamponu, płynu do mycia pędzli oraz wody i gotowe.

Po wszystkim spłukujemy myjkę ciepłą wodą, a przed każdym kolejnym użyciem dobrze jest ją zdezynfekować!

 

Jaka jest różnica między tą myjką, a rękawicą marki Sigma?

 

 

Zdecydowanie kształt, ilość powierzchni z wypustkami, materiał z którego obie są zrobione, a przede wszystkim cena. Po co przepłacać, jeśli można mieć tanie rozwiązanie!!!

Polecam Wam zakup tej myjki, a zobaczycie, jak przyjemne może być czyszczenie pędzli!

 

XOXO