Idealny do silnej regeneracji suchej i wrażliwej skóry wokół oczu. Naprawia jej strukturę i szczelność, hamując procesy starzenia się i zmniejszając skłonność do podrażnień.
Krem rewelacyjnie wygładza, nawilża, poprawia elastyczność i redukuje zmarszczki. Działa jak łagodzący kompres, zapewniając poczucie komfortu i ukojenia. Wzmacnia i rozjaśnia skórę, poprawia jej gęstość i jędrność, chroni przed wolnymi rodnikami.
Ponadstandardowe efekty uzyskano dzięki nowatorskiej technologii BIOFUZJI, potrójnej witaminie C oraz NANODYSKOM wypełnionym stymulatorami syntezy elastyny i kolagenu.
Produkt ukryto w pięknej, szmaragdowej buteleczce z kokardkę o pojemności 15 ml. Opakowanie charakteryzuje również wygodna i higieniczna aplikacja.
Przydatność od otwarcia to okres 6 miesięcy.
Dostępność: perfumerie Douglas oraz na stronie marki:
http://yonelle.pl/produkt/biofusion-krem-naprawczy-3c-pod-oczy/
Cena: 179,00 zł
Krem jest przeznaczony do stosowania na dzień i na noc, do cery suchej i normalnej, a także wrażliwej.
Skład:
Znajdziemy tu przede wszystkim potrójną witaminę C, czyli trzy różne superstabilne formy witaminy C, wnikające w skórę na głębokość kilkunastu warstw komórek, co pozwala na pełne wykorzystanie jej wielkiego potencjału.
Mamy tu również NANODYSKI - nośniki w postaci płaskich krążków, wypełnionych substancjami aktywnymi, które potrafią pokonać aż 14 warstw komórek naskórka.
Oprócz tego w składzie możecie odnaleźć masło Shea, olej jojoba, olej pochodzenia roślinnego, panthenol, witaminę E, olej z nasion kamelii japońskiej, fitosterole, lecytynę, kwas hialuronowy itd.
W kremie zastosowano technologię BIOFUSJI. Co to takiego? Jest to proces wtapiania się kosmetyku w skórę, nowatorska koncepcja receptury na bazie składników o strukturze i proporcjach ściśle odtwarzających budowę naskórka. Złożona z nich biokompatybilna druga skóra łączy się z naskórkiem za pomocą wiązań wodorowych i sił elektrostatycznych w jednolitą warstwę, która precyzyjnie naprawia jego uszkodzenia.
1. Konsystencja kremu jest delikatna, lekka, nie posiada zapachu.
2. Bardzo dobrze rozprowadza się, nie roluje, szybko wchłania i spokojnie nadaje się do użytku zarówno rano jaki i wieczorem.
3. Można bez problemów nałożyć korektor na tak przygotowane miejsce bez żadnych obaw. Odniosłam nawet wrażenie, że dzięki wcześniejszej aplikacji kremu, korektor ładnie się wtapiał w skórę i do tego dłużej na niej utrzymywał.
4. Zero podrażnień, zaczerwienienia itp.
5. Skóra dosłownie chłonie ten produkt. Gdy nakładałam go wieczorem, następnego dnia rano okolice oka były wypoczęte, rozjaśnione i gładkie. Gdy stosowałam krem rano czułam ukojenie i ten cudowny komfort pięknej skóry.
6. Przy dłuższym stosowaniu zauważyłam, że skóra stała się bardziej napięta, a delikatne zmarszczki zniknęły. Do tego rozjaśnienie, o którym wspomniałam już wcześniej i blask. Czułam się wypoczęta rano i piękna w ciągu dnia. Czy nie o to właśnie chodzi?
***
Jestem zachwycona tą szmaragdową serią. Zastosowanie potrójnej witaminy C w połączeniu z nowatorską technologią rzeczywiście przynosi efekty. Pokazałam Wam już serum oraz lekki krem do twarzy. Pozostanie mi przedstawić jeszcze jeden kosmetyk z tej serii, który również zawładnął sercem mojej mamy. A jeśli ona twierdzi, że warto, to chyba coś w tym jest :) Odsyłam Was na stronę marki YONELLE, gdzie znajdzie jeszcze inne ciekawe perełki.
XOXO
To coś na moje cienie pod oczami. Jednak cena jak na tą chwilę - zaporowa.
OdpowiedzUsuńPięknie zapakowany :)
OdpowiedzUsuńCena nieco wysoka, ale za takie efekty, to aż kusi żeby spróbować!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że cena jest tak wysoka...
OdpowiedzUsuńAutomatycznie przechodzę na ich stronę i sprawdzam co oferują...
OdpowiedzUsuńkurczę ja muszę zainwestować w jakiś krem pod oczy... korektor to za mało...
OdpowiedzUsuń