Dziś kolejne podsumowanie zeszłego roku i tym razem chcę Wam przedstawić mój mały ranking 2017 najlepszych tuszy do rzęs Estee Lauder. Dlaczego akurat wybrałam ową markę? Otóż królowała ona w moim makijażu i najczęściej po nią sięgałam. Nie da się ukryć, że na blogu znajdziecie posty dotyczące innych tuszy, po które sięgnęłam w poprzednich miesiącach. Mimo wszystko to właśnie EL pozostała ze mną na dłużej i wyróżniłam 3 mascary godne zaufania...
Zanim przejdę do wyróżnienia 3 najlepszych tuszy do rzęs muszę zaznaczyć czym się kierowałam. Jak zapewne już wiecie moje rzęsy są krótkie i nie należą do naturalnych piękności. Był czas kiedy je przedłużałam, ale też i sytuacje, gdy sięgałam po sztuczne, doklejane "firanki". Teraz stawiam na zupełnie coś innego.
- Idealny tusz musi nie tylko wydłużać i podkręcać włoski, ale i nadawać im objętości. W ciągu dnia lubię delikatnie podkreślać oko, a na wieczór wolę zaszaleć.
- Formuła maskary powinna być gęstsza, szybko zastygać i bardzo dobrze zmywać.
- Szczoteczka powinna dobrze wyciągać włoski, ale nie drapać w powiekę.
- Kolejny wyznacznik to moje wrażliwe oczy i podrażnienia. Tu przykładam ogromną uwagę, jak reagują na światło, powietrze oraz detergenty. Oczywiście dobry tusz nie może powodować łzawienia i tym bardziej pieczenia czy swędzenia.
- Trwałość. Nie mam czasu na poprawienie makijażu w ciągu dnia i chcę, by moje rzęsy wyglądały idealnie przez cały dzień.
ESTEE LAUDER SUMPTUOUS EXTREME
I to jest właśnie ten typ, który uzyskał najwięcej komplementów w 2017 roku, kiedy pytaliście pod moimi zdjęciami czy w komentarzach pod filmami na YT, co daje taki efekt i jaki to tusz!!! Kocham ogromną miłością i zawsze mogę na niego liczyć. Jest w stanie wyczarować cuda z moimi rzęsami. Mój nr 1 wśród faworytów. Często do niego wracam i będę wracać!
Od producenta:
Dzięki tej maskarze rzęsy zdają się zagęszczać, zwiększać objętość i rosnąć na potęgę.
Tusz do rzęs Sumptuous Extreme dodaje porażającej objętości Twoim rzęsom, unosi je i podkręca dając zniewalający efekt sztucznych rzęs. Maskara sprawia, że oczy promienieją, są większe i bardziej uwodzicielskie.
Formuła Extreme Bold Volume™ zawarta w maskarze jest mieszanką trzech specjalnie opracowanych włókien zwiększających objętość i ma konsystencję lekkiego musu. Formuła włókien daje niemal efekt przedłużonych rzęs, zwiększając objętość i wydłużając rzęsy. Jej działanie potęguje odżywczy kompleks witaminowy - Lash Advancing Vitamin Complex.
Tusz posiada szczoteczkę BrushComber Extreme™ ma dwa rodzaje włosia: elastyczne włókna do nałożenia maksymalnej ilości kosmetyku i nieruchome włókna do rozczesania, rozdzielenia i podkreślenia rzęs bez grudek.
ESTEE LAUDER PURE COLOR ENVY LASH
Numer 2 to maskara, którą poznałam dopiero w grudniu i przepadłam. Nietypowa szczoteczka hybrydowa sprawia, że mamy tu połączenie dwa w jednym. Świetnie wyciągnięte rzęsy od ich nasady, rozczesane i wydłużone. Do tego pogrubienie i efekt WOW. Nada się do dziennego makijażu, ale i wieczorowego. Warto się jej bliżej przyjrzeć ;)
Od producenta:
Luksusowe, łagodne połączenie olejku arganowego, z jojoby i kokosowego odżywia i pielęgnuje rzęsy. Kuszący koktajl włókien i pigmentów oferuje maksymalną gęstość, długość i głęboki odcień czerni, dzięki czemu Twoje oczy przyciągną zazdrosne spojrzenia. Zawartości jedwabiu w proszku sprawia, że rzęsy stają się miękkie w dotyku, a lekka i kremowa formuła tworzy idealnie czarne rzęsy. Tusz jest odporny na wilgoć, nie rozmazuje się, łatwo się zmywa nie tworząc grudek.
NOWA SZCZOTECZKA HYBRYDOWA
Nylonowe włosie daje rzęsom maksymalną objętość i podnosi je (OBJĘTOŚĆ + UNIESIENIE), a silikonowa końcówka zapewnia nieograniczoną długość i skutecznie rozdziela poszczególne włoski (WYDŁUŻENIE + PRECYZYJNE ROZDZIELENIE). Razem są w stanie wyczarować wszelkie możliwe efekty i jedyny w swoim rodzaju spektakl – Twoje zachwycające spojrzenie.
ESTEE LAUDER SUMPTUOUS KNOCKOUT
I trzecie miejsce zajmuje tusz do rzęs nieco mniej rozreklamowany, ale równie dobry jak poprzednicy. Wyróżnia go silikonowa szczoteczka i lekka formuła, dzięki którym uzyskamy bardzo ładny, dzienny look. Rzęsy są rozdzielona i uniesione. Nie ma mowy o ich sklejeniu.
Od producenta:
Zniewalaj spojrzeniem.
Stwórz na swoich rzęsach zniewalający efekt: uniesione, rozdzielone i podkreślone
Maksymalny efekt… czarniejsze niż czerń!
Jak możecie zauważyć każda z tych maskar ma inną szczoteczkę. Jestem tradycjonalistką, ale w przypadku wybrańców przeszłam również na stronę "silikonowej mocy". Może to dziwnie zabrzmi, bo jak wiecie uwielbiam testować nowości kosmetyczne i niczego się nie boję. A jednak, w pewnych wypadkach trzymam się zasad i sprawdzonych produktów. Przedstawione w dzisiejszym poście tusze do rzęs ujęły mnie i uwiodły. A w sumie to moje rzęsy, które za każdym razem wyglądały inaczej i równie pięknie. Oczywiście są też inne marki na mojej liście, ale o tym w innym poście...
XOXO
A ja znam tylko Sumptuous Infinite czy coś takiego co mi się sprawdzało przy jednej wersji :)
OdpowiedzUsuńSeria Sumptuous jest świetna :)
UsuńSUMPTUOUS EXTREME to chyba mój faworyt :)
OdpowiedzUsuńMój zdecydowanie! Jest świetny!
UsuńI mój :-)
Usuń