Co ja bym dała za powrót na plażę, gorące powietrze, morską bryzę i relaks przez długie godziny. Zawsze z wielką niecierpliwością czekamy na wakacje, a kiedy już się skończą żałujemy, że tak szybko się skończyły. Co więcej, właśnie wkraczamy w jesienną aurę i za chwilę będziemy myśleć o kocu, ciepłej herbacie, zapachu świec i odpoczynku z książką. A przecież możemy zrobić sobie odrobinę przyjemności i sięgnąć po kosmetyki, które nie tylko wyglądem, ale i zapachem przywrócą wakacyjne wspomnienia. Poznajcie nową serię Bath&Body Works Sea-Tox ...
Dziś zaprezentuję Wam 4 produkty: krem do ciała, mydełko w piance, piankę do włosów oraz mgiełkę do ciała. Tak, dobrze przeczytaliście. Marka Bath&Body Works poszerza swój asortyment. Podczas ostatniej wizyty w sklepie stacjonarnym zauważyłam nie tylko produkty do pielęgnacji włosów, ale i maski w płacie, sole do kąpieli, kule musujące i wiele świetnych gadżetów. Bardzo mnie to cieszy i przyznaję, że za każdym razem, gdy wchodzę by kupić jedną rzecz mam ochotę wyjść z całym sklepem.
B&BW WHITE MAGNOLIA HAND SOAP
Zacznijmy od mydełka. Jak już doskonale wiecie, uwielbiam je za działanie i długotrwały zapach. Według mnie najlepsze na rynku i nie mają sobie równych, choć nie należą też do najtańszych. Bardzo wiele osób twierdzi, że potrafią przesuszać skórę rąk. Ja jednak nigdy nie zauważyłam takiego efektu. White Magnolia to mieszanka płatków magnolii z dodatkiem kwiatów jabłoni oraz gruszki. Pachnie niczym świeży powiew lata i cudownie otacza skórę delikatną, aromatyczną wonią.
SEA-TOX MERMAID APPROVED ALL OVER MIST - MGIEŁKA
Zielona, plastikowa buteleczka o pojemności 156 ml skrywa w sobie odświeżającą mgiełkę do ciała. Bardzo przypomina mi zapachem nadmorskie aromaty kosmetyków do SPA. Kiedyś uwielbiam odwiedzać takie miejsca, bo relaks w nich był niesamowicie przyjemny, a dodatkowo sprawiał, że preparaty na bazie soli morskiej i minerałów fantastycznie wpływały na moją skórę. Ta mgiełka działa na mnie właśnie tak kojąco. W dodatku jestem mile zaskoczona jej trwałością.
SEA-TOX MERMAID APPROVED SEA WAVE HAIR FOAM - PIANKA DO WŁOSÓW
To jest dla mnie nowość. I nie dziwię się, że marka postanowiła stworzyć taki kosmetyk, bo umożliwia nam on stworzenie morskich fal na naszych włosach. Zapewne każda z Was wie, o czym mówię. Ten plażowy look "beach waves", dzięki któremu czujemy się świeżo i pięknie. Włosy rozwiewa wiatr, lekkie słoneczne pasemka. Kurczę, ale się rozmarzyłam i nie wiem, czy to był dobry pomysł by opisywać Wam tutaj owe kosmetyki. Znów mam ochotę na wakacje! Znów chcę wrócić na plażę :)
SEA-TOX MERMAID APPROVED SEAWEED BODY CREAM - BALSAM DO CIAŁA
To ostatni preparat, o którym Wam dziś opowiem. Krem do ciała o dość gęstej, treściwej konsystencji i identycznym zapachu, jak mgiełka. Bardzo dobrze nawilża skórę i pozostawia ją przyjemną w dotyku, gładką, miękką. Nie tworzy smug i szybko się wchłania. Zapach pozostaje na skórze przez wiele godzin.
W składzie kremu znajdziecie między innymi glicerynę, związki zapachowe, mocznik, wyciąg z soli morskiej, wyciąg z morszczyna pęcherzykowatego, wyciąg z listownicy północnej, masło Shea, masło kakaowe, wyciąg z aloesu, olej kokosowy, witaminę E.
Każdy z przedstawionych dziś kosmetyków posiada 12 miesięcy przydatności i dostaniecie je w sklepach stacjonarnych marki. Ostrzegam - to jeszcze nie wszystko. Szykujcie się, że w linii Sea-Tox znajdziecie jeszcze inne produkty, które mogą przyciągnąć Waszą uwagę!
XOXO
Piękne zdjecia i piękna Ty jestes :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna jest ta linia produktów :)
OdpowiedzUsuń