Są takie kosmetyki, które po jednym użyciu wywołują u mnie efekt WOW! Zwłaszcza kiedy mają fajny skład, są polskie i ... No właśnie, dziś chcę Wam przedstawić maskę, w której się zakochałam i już wiem, że pozostanie ze mną na długi czas. Zapraszam do lektury tego posta.
👉🏻 Eksfoliująca maska z kwasami i witaminą C - kilka słów od producenta
Linia Energy Boost ma za zadanie rozświetlić i rozjaśnić skórę oraz pomóc w walce z przebarwieniami. Dzięki zastosowaniu ultrastabilnej formy witaminy C oraz kwasu glikolowego będzie ujednolicać koloryt skóry, ale też chronić przed fotostarzeniem. I tak ma działać właśnie ta maska. Wygładzać i poprawiać strukturę skóry. Dodatkowo wpływać pozytywnie na cerę problematyczną. Będzie idealnym rozwiązaniem dla osób, które po zimie potrzebują odświeżenia skóry, nadania jej blasku, promienności i zdrowego koloru.
👉🏻 Co znajdziemy w składzie maski BIELENDA PROFESSIONAL SUPREMELAB ENERGY BOOST?
INCI: Aqua (Water), Gluconolactone, Sodium Lactate, Propanediol, Glycolic Acid, Polyacrylate Crosspolymer-6, 3-O-Ethyl Ascorbic Acid, Troxerutin, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin.
Zwróćcie uwagę, iż skład jest krótki, ale bardzo wartościowy. Oczywiście mamy tutaj bazową wodę, a następnie:
Glukonolakton - powoduje wzrost nawilżenia w naskórku, przyspiesza regenerację komórek, hamuje procesy starzenia, wzmacnia podstawowe funkcje bariery ochronnej, wspomaga leczenie trądziku, normalizuje wydzielanie sebum, zwiększa elastyczność i jędrność skóry, jest wspaniałym antyoksydantem.
http://aestheticcosmetology.com/wp-content/uploads/2020/04/ke2020.1-3.pdf
https://www.kosmopedia.org/encyklopedia/gluconolactone/
Sodium Lactate - substancja hydrofilowa, która posiada zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka, zmiękcza ją, a w wyższych stężeniach złuszcza zrogowaciałe komórki.
https://www.kosmopedia.org/encyklopedia/sodium-lactate/
https://pubchem.ncbi.nlm.nih.gov/compound/Sodium-lactate
Propanediol - to roślinny glikol, naturalny rozpuszczalnik. Co ciekawe, chroni on również skórę przed nadmierną utratą wilgoci, ale jest też promotorem przenikania dla składników aktywnych.
https://incibeauty.com/ingredients/7509-propanediol
Kwas glikolowy - jeden z moich ulubionych kwasów, należący do grupy AHA. Wykazuje on bardzo skuteczne działanie złuszczające. W zależności od zastosowanego w kosmetyku stężenia może nawilżać, wygładzać, jak i działać na rozszerzone pory czy blizny potrądzikowe.
https://phmd.pl/api/files/view/116273.pdf
Witamina C - pochodna kwasu L-askorbinowego, rozpuszczalna w wodzie. Antyoksydant, wykazuje działanie przeciwzapalne, rozjaśniające, przeciwstarzeniowe. Hamuje aktywność tyrozynazy, stymuluje syntezę kolagenu. Ta forma jest odporna na działanie światła oraz temperatury.
Trokserutyna - to naturalny flawonoid pozyskiwany z perełkowca japońskiego. Posiada wspaniałe właściwości przeciwzapalne. Poprawia mikrokrążenie, wzmacnia naczynia krwionośne, zmniejsza rumień i obrzęki, wspomaga działanie witaminy C.
Oczywiście w INCI mamy też zagęstnik, czy konserwanty. Istotne substancje do stworzenia właściwej formuły. Marka informuje nas, iż w składzie znajdziemy 10% mieszaninę kwasów, która będzie posiadała odpowiedni potencjał rozjaśniający. Została stworzona tak, by można było pozostawić maskę przez dłuższy czas na skórze ( do 20-30 minut ).
👉🏻 Jak stosujemy maskę z kwasami i witaminą C?
Maskę aplikujemy na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu, omijamy okolicę oczu. Jeśli dopiero zaczynacie swoją przygodę z kwasami zróbcie wcześniej próbę uczuleniową ( ze względu na kwas glikolowy czy witaminę C ). Spokojnie możecie nakładać maskę 2 razy w tygodniu. Przypominam o stosowaniu SPF w ciągu dnia!
👉🏻 Konsystencja, zapach, barwa, opakowanie!
Maska posiada bardzo przyjemną, żelową konsystencję jak i delikatny zapach, który szybko ulatnia się ze skóry. Jak wiecie, ja posiadam skórę wrażliwą i w przypadku zastosowania tej maski nie doszło u mnie do żadnego podrażnienia, szczypania, zaczerwienienia itp. Od razu nałożyłam kosmetyk na 20 minut, w tym czasie nieco się wchłonął. Później zmyłam pozostałości maski letnią wodą i gotowe!
Bardzo przypadło mi do gustu również higieniczne opakowanie z pompką. Bielenda Professional bardzo dba o takie szczegóły i to widać. Pojemność to 50g. Cena - ok. 62 zł
Dostępność - https://bit.ly/3vnq6Sh
👉🏻 Moja opinia o masce z kwasami i witaminą C SUPREMELAB ENERGY BOOST
Wy doskonale wiecie, że uwielbiam kosmetyki z kwasami, a w mojej pielęgnacji nie może zabraknąć witaminy C. Kocham każdą jej formę i stosuję regularnie od lat. Tak, jak wspomniałam na początku tego posta spodobał mi się skład i substancje aktywne. Uważam, że marka doskonale je ze sobą połączyła dzięki czemu efekt działania jest widoczny od razu. Już po pierwszym użyciu skóra była wygładzona, rozjaśniona. A znów po kilku zastosowaniach zauważyłam, że odzyskała ona ładny blask. Od razu też zaznaczę, że nie posiadam przebarwień na twarzy i nie mogę potwierdzić, iż maska je niweluje.
Kosmetyk prosty w użyciu, nada się dla każdego. Spokojnie może zastąpić peeling w Waszej pielęgnacji, jeśli będziecie używać maskę 2 razy w tygodniu. Z drugiej strony jest to też świetny preparat po zimie, kiedy to nasza skóra potrzebuje rozświetlenia, blasku i nabrania zdrowego kolorytu. Coś dla osób, które tak jak ja lubią witaminę C, ale też i kwasy. Nie ma tutaj ograniczenia na wiek. Kosmetyk kompleksowy, polski, z dobrym składem, super konsystencją i co najważniejsze działanie zauważycie bardzo szybko. Czego chcieć więcej? Gorąco polecam!
Uwaga, post powstał we współpracy z Bielenda Professional i dzięki temu uzyskałam dla Was kod rabatowy, który możecie wykorzystać na zakupy w sklepie marki. Kod: anita20 daje Wam -20% zniżki na wszystkie produkty https://esklep.bielendaprofessional.pl
Autor tekstu - Anita Kobus kosmetolog, blogerka, vlogerka
COCO COLLECTION - o mnie
Cześć, mam na imię Anita i oprowadzę Cię po świecie kosmetyków.
Z zawodu jestem kosmetologiem i od dawna interesuję się skórą, dobrze dobraną pielęgnacją, ale też kosmetykami. Lubię testować nowości i sprawdzać ile z obietnic producenta rzeczywiście jest prawdą.
Na moim blogu znajdziesz nie tylko recenzje i opinie o kosmetykach. Jest tutaj znacznie więcej:
Czy Wiesz - kategoria dotycząca wielu ciekawostek z dziedziny kosmetyki oraz kosmetologii.
Porady - jako kosmetolog radzę w doborze odpowiednich kosmetyków, jakie kroki w pielęgnacji wykonywać, ale też jakie skuteczne zabiegi stosować.
Prywatnie - ciekawostki z życia blogerki.
Jeśli jeszcze Ci mało koniecznie sprawdź mój Instagram oraz kanał na You Tube - COCO COLLECTION.
🍋🍋🍋💛💛💛
OdpowiedzUsuńBardzo lubię markę Bielenda Professional, cenią ją sobie za składy, ciekawe formuły i za cenę. W mojej pielęgnacji stosowałam już serum olejowe z witaminą C Tetra-Vit C Bielendy Proffessional i byłam bardzo zadowolona. Tej maski nie miałam jeszcze okazji przetestować, dziękuję za recenzję :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tej maski.
OdpowiedzUsuńProducent w wersji profesjonalnej jest już ze mną dłuższy czas i nigdy się nie zawiodłam. Maska u mnie sprawdza się świetnie i jestem zadowolona z efektów jej stosowania.
OdpowiedzUsuńWow nie wiedzalam ,że w takiej formie są maski. Tak jak wspominasz na ig super higieniczna sprawa aplikacji:) bardzo zainteresowal mnie ten produkt ze względu na witaminę C. Bielenda na prawdę ma.wiele perelek, a ja nigdy się nie zawiodłam twoim poleceniem. Biorę w ciemno tak sama jak ta z kwasem hialuronowym:)
OdpowiedzUsuń