Sorbet Aqua Boost z witaminą E oparty jest na technologii nawilżających mikrocząsteczek, czyli takich mikro-gąbek, które absorbują sto razy więcej wody niż same ważą, aby stać się zbiorniczkami źródła nawilżenia.
Każdy słoiczek zawiera ponad 2 miliony cząsteczek nawilżających, co gwarantuje 24-godzinne nawodnienie skóry. Z olejkiem z kiełków pszenicy oraz masłem Shea i olejem sojowym pozyskiwanymi w ramach Wspólnoty Uczciwego Handlu Sorbet Aqua Boost z witaminą E łączy w sobie naturalną siłę nawodnienia z najnowocześniejszą technologią, aby nawilżać tak dobrze, jak jeszcze nigdy dotąd.
Sorbet, bo taką właśnie posiada konsystencję ten produkt, zamknięty jest w szklanym pojemniczku o pojemności 50 ml.
Cena: ok. 70,00 zł
Przydatność od otwarcia - 12 miesięcy
W składzie zawiera bazową wodę, glicerynę, masło Shea, silikony, olej sojowy i z kiełków pszenicy, mentol, kwas cytrynowy, geraniol, związki zapachowe, witaminę E, barwniki, itd.
1. Ciekawa, lekka konsystencja sorbetu super rozprowadza się na skórze, bez pozostawiania tłustej warstwy.
2. Zapach przyjemny, delikatny, kremowy przez kilka minut utrzymuje się na skórze.
3. Dzięki zawartości mentolu mamy wrażenie lekkiego chłodzenia.
4. Natychmiast się wchłania i pozostawia skórę przyjemnie gładką. Troszkę przypomina bazę silikonową.
5. Bardzo wydajny. Wystarczy dosłownie jego odrobina.
6. Rewelacyjnie nawilża cerę, odświeża ją i można rzec, iż jest idealny w porannej pielęgnacji.
7. Nie podrażnia i nie zapycha porów. Nadaje się do każdego typu cery.
8. Można spokojnie nakładać go pod makijaż. Nic się nam nie " roluje ".
9. Cena dość wysoka, ale jak na taki produkt bardzo odpowiednia.
10. Może skład aż tak bardzo nie zachwyca, ale jeśli nie macie ogromnych oczekiwań, a chcecie dobrze nawilżyć skórę ten sorbet będzie idealny.
11. Sprawdzi się latem, w upalne dni, jak i zimą!
Linia THE BODY SHOP z witaminą E zawsze należała do moich ulubionych. Znajdziecie w niej nie tylko ten fantastyczny sorbet, ale również mleczko do demakijażu, maseczkę nawilżającą czy wodę odświeżającą. Polecam Wam przetestowanie tych produktów, bo są rzeczywiście warte zainteresowania :)
XOXO
Ja miałam ten krem i osobiście nie przypadł mi do gustu. Wysuszał niesamowicie skórę pozostawiając wrażenia ściągania - nic przyjemnego i ja na pewno po niego znów nie sięgnę:(
OdpowiedzUsuńMaseczkę nawilżającą z tej serii uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńMyslalam o serum z tej serii.
OdpowiedzUsuńMiałam kremowy żel do mycia buzi z tej serii i byłam bardzo zadowolona :) Do tego sorbetu nie jestem przekonana, bałabym się, że zroluje mi się na skórze.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie :-)
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam że the body shop ma w swoim asortymencie kremy do twarzy.
OdpowiedzUsuńSorbet wydaje się fajny!
fajna sprawa, muszę się tym zainteresować :)
OdpowiedzUsuń