Usuwa wszelkie zanieczyszczenia, rozpuszcza sebum. Bez dyskomfortu zmywa nawet wodoodporny makijaż. Pozostawia skórę miękką i dobrze odżywioną. Nadaje się do każdego typu cery: odżywia i nawilża suchą, reguluje tłustą i mieszaną. Dołączona do olejku ściereczka z mikrofibry delikatnie peelinguje skórę.
Od jakiegoś czasu zrobiło się o nim bardzo głośno. A dlaczego? Bo posiada nie tylko rewelacyjny, naturalny skład, pięknie pachnie, nie podrażnia, ale przede wszystkim domywa skórę, usuwa makijaż i wspaniale oczyszcza!
http://cococollection.blogspot.com/2015/09/naturalnie-czysta-skora-z-resibo-olejek.html
Balsam przeznaczony do demakijażu twarzy i oczu. W zetknięciu ze skórą przemienia się z łagodnego balsamu w luksusowy olejek. Znajdziemy w nim olej z nasion krokosza barwierskiego, wodę , emolienty, witaminę E, substancje ścierające itd.
Ze względu na swoją ciekawą konsystencję mogę już na początku potwierdzić, że jest to cudeńko. Fajnie oczyszcza, nie posiada zapachu, nie podrażnia i nie zapycha porów. A do tego jest niesamowicie wydajny!
http://cococollection.blogspot.com/2014/01/kosmetyczne-odkrycie-miesiaca-take-day.html
Jeden z 3 kroków marki CLINIQUE. Łagodny specyfik
myjący, dostępny w wersji dla cery suchej/normalnej, suchej/mieszanej
oraz tłustej. Intensywnie się pieni i jest bardzo wydajny.
Pozostawia skórę oczyszczoną, daje uczucie świeżości. Do stosowania dwa razy w ciągu dnia.
Regularnie do niego powracam! Tworzy cudowną pianę, nie przesusza skóry i jej nie podrażnia, ale przede wszystkim wspaniale oczyszcza. Świetnie sprawdzi się też z różnego typu szczoteczkami!
http://cococollection.blogspot.com/2014/09/3-kroki-clinique-liquid-facial-soap.html
Puder do codziennego oczyszczania skóry przeznaczony do każdego rodzaju
cery. Usuwa zanieczyszczania oraz delikatnie złuszcza martwe komórki
naskórka. Nie wysusza i nie podrażnia skóry. Po jego zastosowaniu skóra jest oczyszczona, rozświetlona i niezwykle gładka w dotyku.
Kolejny ciekawy produkt w postaci proszku, a Wy już wiecie, że uwielbiam wszelkie wynalazki. I tu znów się powtórzę: oczyszcza, nie podrażnia i jest bardzo wydajny!
http://cococollection.blogspot.com/2014/07/kosmetyczne-odkrycie-miesiaca-yasumi.html
Specjalistyczna woda micelarna do skóry wrażliwej, która łagodzi
podrażnienia, zmniejsza uczucie zaczerwienienia, zmywa makijaż i idealne
koi skórę po peelingu, depilacji oraz zabiegach kosmetycznych. Zawarte w niej aktywne składniki nawilżają oraz trwale poprawiają witalność skóry. Przeznaczona do demakijażu twarzy, jak i oczu.
Co w tym zestawieniu robi woda? To nie taki zwykły micel, ale coś idealnego dla skóry wrażliwej! Uwielbiam i polecam wszystkim wrażliwcom!
http://cococollection.blogspot.com/2013/09/lemaadr-agodzaca-woda-micelarna-czyli.html
Bogata w wodę termalną Avene Cleanance woda oczyszczająca delikatnie oczyszcza skórę twarzy, zmywa makijaż ( nawet wodoodporny ). Dzięki zawartości Laurynianu Glicerolu woda pomaga usuwać nadmiar sebum. Pozostawia skórę czystą i świeżą.
I na koniec mojego zestawienia również gości woda, ale tym razem oczyszczająca i nadająca się też do skóry problematycznej. Kto jeszcze nie spróbował niech żałuje, bo jest świetna!
http://cococollection.blogspot.com/2014/01/avene-cleanance-woda-oczyszczajaca.html
Koniecznie dajcie znać, co sądzicie o tych produktach, czy je znacie lub też nie! A może macie innych faworytów, o których powinno się wspomnieć???
XOXO
Najbardziej ciekawi mnie olejek Resibo :)
OdpowiedzUsuńDużo dobrego słyszałam już na temat tych kosmetyków ... ale jak na razie nie było mi dane ich przetestowanie ... jak się moje pokończą to wtedy pomyślimy :)
OdpowiedzUsuńMam jedynie olejek Resibo :) Reszty nie znam ;)
OdpowiedzUsuńZnam 3 pierwsze i bardzo je lubię. Choć aktualnie mam na stanie tylko nr 2 :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie używałam żadnego z nich, ale na pewno wypróbuję Resibo, bo mam na niego ochotę już dłuższy czas :D Ciekawi mnie też Clinique Take the day off, głównie przez jego ciekawą konsystencję i to że słyszałam że jest wydajny :D
OdpowiedzUsuńŻadnego z nich nie miałam. Najbardziej Zainteresował mnie zielony CLINIQUE
OdpowiedzUsuńZ przedstawionych znam i używam Clinique Take the day off - jest genialny!
OdpowiedzUsuńMoim ulubieńcem do demakijażu jest niezmiennie od kilku lat płyn micelarny burjois (wersja fioletowa) :).
OdpowiedzUsuńStosuję serię 3 kroków Clinique codziennie. Mam już 3 opakowanie tego zielonego żelu i jestem z niego bardzo zadowolona. Ale ta woda oczyszczająca z Avene jest też bardzo fajna.
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z tych produktów... ale mogę polecić Garnier micelarny!
OdpowiedzUsuńLe'Maadr i balsam z Clinique znam i bardzo lubię! :)
OdpowiedzUsuńSwego czasu bardzo uwielbiałam mleczko Dermedic ;)
OdpowiedzUsuńYasumi uwielbiam! Właśnie wieczorne oczyszczenie twarzy odbyło się nim ;-)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tych produktów,jak dla mnie micel z Garnier jest niezastąpiony :)
OdpowiedzUsuńLe'Maadr i Resibo są na mojej liście do spróbowania :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu spróbować olejku Resibo. :) Na razie kupiłam olejek The Body Shopu po nieudanej przygodzie z balsamem do demakijażu z Lush'a i póki co testuję... :) Może miałaś ten olejek z TBS i mogłabyś mi go porównać z Resibo? :) :*
OdpowiedzUsuńUżywam obecnie tego balsamu Clinique, ale nieco mnie rozczarował. Za to marzy mi się przetestowanie olejku Resibo, jak tylko wykończę Cliniqua sięgam po olejek :)
OdpowiedzUsuń