Collistar to jedna z moich ulubionych marek. I nie dlatego, że mam do niej sentyment, bo jest włoska ;) To dlatego, że po kosmetyki marki sięgałam już dobrych kilka lat temu, kiedy nie były one dostępne w Polsce. To dlatego, że była to jedna z moich pierwszych marek wysoko-półkowych, jakie postanowiłam przetestować. Ale też dlatego, ponieważ wiem iż warto po nie sięgać i nigdy się nie zawiodłam. Na moim blogu mogliście już przeczytać kilka recenzji produktów Collistar i czas do nich wrócić. Dziś przedstawię Wam "perfumy miłości", czyli delikatną i piękną mgiełką do ciała oraz włosów...
Collistar to symbol włoskiej doskonałości i światowy ambasador piękna. Marka narodziła się w Mediolanie ponad 30 lat temu i od 14 lat jest liderem w sprzedaży we włoskich, i nie tylko, perfumeriach selektywnych. Collistar to w 100% Made in Italy - pasja, piękno i kreatywność oraz poszukiwanie nowych, innowacyjnych i rewolucyjnych rozwiązań!
PROFUMO DELL'AMORE to zapach romantyczny i uwodzicielski. To taniec płatków róży, peonii, magnolii i storczyka splecionych z zachwycającymi nutami owocowymi. Zapach niczym dotyk dobrego samopoczucia, które angażuje ciało i zmysły, aby codziennie żyć miłością.
Serię wzbogacono o takie produkty, jak:
- krem oraz mus do ciała z olejkami eterycznymi i wyciągami z płatków kwiatów
- dezodorant oraz krem do kąpieli i pod prysznic
W składzie mgiełki Collistar znajdziemy olejki eteryczne, które regenerują i rewitalizują. Mamy tu również ekstrakt z orchidei, który pięknie nawilża oraz relaksujący ekstrakt z magnolii i tonizujący ekstrakt z róży.
Produkt testowany dermatologicznie z okresem przydatności do 24 miesięcy.
Pojemność: 100 ml
Cena - 165,00 zł
Wersja Roll-on - https://www.collistar.com/pl/profumo-dell-amorer-roll-on-0-2489.html
Prosty flakonik z różową wodą aromatyczną odsyła mnie skojarzeniami w świat romantyczny i bajkowy. Delikatny sam w sobie, skrywający kwiatowo - owocowy zapach, który lekko otula nasze ciało i włosy. Dzięki połączeniu wyżej wymienionych ekstraktów otrzymujemy świeży, ale i uwodzicielski aromat, który sprawdzi się w letni upalny dzień, jak i wieczorową porą.
Przyznam się Wam, że kocham ciężkie zapachy. Jednak podczas ostatnich upałów nie wyobrażam sobie spryskiwania nimi mojej skóry. Wolę postawić na mały, romantyczny akcent, który i tak jest dość dobrze wyczuwalny.
I mimo iż nie jestem specjalistką od perfum to uważam, że ten zapach przypadnie do gustu każdej kobiecie, bez względu na jej wiek, charakter itp. Jest subtelny i piękny. Godny polecenia!
XOXO
Mmm chyba by mi przypadł do gustu zapaszek :)
OdpowiedzUsuńchętnie bym powąchała :)
OdpowiedzUsuńZupełnie nie znam zapachów tej marki, więc chętnie sprawdziłabym co ciekawego ma do zaoferowanie, tym bardziej że jakoś tak zawsze blisko mi do kompozycji w różowym odcieniu.
OdpowiedzUsuń