Maseczka nie dopuszcza do fotostarzenia się skóry poprawiając jej kondycję i wygląd. Ponadto jest bogata w antyoksydanty, które chronią skórę przed szkodliwym działaniem zanieczyszczeń i wolnych rodników.
Skład:
Purified Water, Glycerin, Butylene Glycol, Portulaca Oleracea Extract, Sodium Hyaluronate, Xanthan Gum, Dipropylene Glycol, Methylparaben, Phenoxyethanol, Carbomer, Triethanolamine, Camellia Sinensis Leaf Extract, Fragrance
Opakowanie, czyli duża saszetka zawiera jeden płat w uniwersalnym rozmiarze.
Pojemność : 23 g
Cena: 6,26 zł
Dostępność:
Wyprodukowana w Korei.
Na opakowaniu znajdziemy instrukcję obsługi w języku angielskim.
Sposób użycia:
Nakładamy maseczkę na oczyszczoną skórę rozkładając materiał na całej twarzy. Pozostawiamy ją na 20 - 30 minut. Po usunięciu maseczki nie musimy myc twarzy pozwalając na wchłonięcie się nadmiaru wilgoci w głąb skóry.
Płat jest bardzo mocno nasączony i nawet po wyjęciu go z opakowania zauważamy kropelki na folii.
Pachnie cudownie, świeżo nawet troszkę zieloną herbatą.
W przypadku tej maski po aplikacji jej na twarz płat przylegał zdecydowanie lepiej, ale i tak na moją małą buzię był za duży. Nie mniej jednak poleżałam w nim pół godziny. Przez ten czas odniosłam wrażenie lekkiego chłodzenia!
Po upływie czasu płat nadal był mokry, a na skórze pozostała niewielka ilość produktu, który dobrze wmasowałam.
Moja skóra po? Była bardzo dobrze nawilżona, miękka i gładka.
Zero efektu klejenia! Zero podrażnień!
Zniknęły nawet małe przebarwienia na policzkach!
Gdyby nie wielkość płata to takie rozwiązanie zdaje się być dla mnie całkiem fajne. W trakcie wypoczynku z maską można poczytać książkę i się zrelaksować. Do tego cudowny zapach!
Cena nie jest specjalnie wysoka, więc mogę polecić Wam ten produkt.
Po więcej informacji odsyłam Was do sklepy My Asia:
Inne maseczki w formie płatu znajdziecie tutaj:
Recenzja poprzedniej maski:
Życzę Wam miłego dnia!
XOXO
Nigdy nie miałam tego typu maski, ale chyba się za nią rozejrzę :-)
OdpowiedzUsuńTeż nie próbowałam takich masek, ale wygląda to ciekawie. ;-)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za maskami w płatach, wolę te kremowe maski, zwłaszcza do zmywania wodą. Ale przyznam się, że skusiłam się na kilka tych masek. Jednak na chwilę obecną żadnej jeszcze nie testowałam.
OdpowiedzUsuńlubię takie maski!
OdpowiedzUsuńciekawe jak u mnie by się sprawdziła ;) zaczęłam się już trochę bać azjatyckich kosmetyków
OdpowiedzUsuńMiałam kilka maseczek tej firmy, ale wszystkie miały podobne właściwości :/
OdpowiedzUsuń