Wiele razy mogliście poczytać na blogu o składnikach kosmetyków. Poruszałam już kwestię INCI, parabenów czy silikonów, witamin itd. Dziś poznacie inne ważne składniki, które wpływają na działanie danego kosmetyku czy też jego konsystencję. Oczywiście podam Wam te najbardziej znane, bo lista wszystkich jest zbyt długa na omawianie ich na blogu :) Zainteresowanych zapraszam do lektury...
zdj. grafika Google
Zacznijmy od najbardziej znanych Wam tlenków:
Tlenek cynku - przede wszystkim absorbuje on promieniowanie UV, nie rozpuszcza się w wodzie, jest odporny na światło. Posiada niewielkie właściwości bakteriobójcze. Łagodzi i goi skórę, ale też lekko ją wysusza. Używany w maściach, pastach na gojenie się ran, np. maść cynkowa.
Tlenek tytanu "biel tytanowa" - stosowany jako kryjący pigment, a także w ochronie przeciwsłonecznej. Nie jest toksyczny. Używany w pudrach, fluidach, mydłach czy pastach do zębów.
Kwasy i ich sole:
Azotan srebra "lapis" - odkaża, dezynfekuje, stosowany do usuwania brodawek, czy w farbach do włosów.
Węglan potasu "potaż" - jest emulgatorem, dobrze rozpuszcza się w wodzie i stosowany jest jako zmiękczacz wody oraz do wyrobu emulsji.
Czteroboran sodu "boraks" - krystaliczny, biały, trudno rozpuszczalny w wodzie. Stosowany do zmiękczania, wybielania, odkażania . W małym stężeniu używany do kosmetyków do stóp, w większym stężeniu do usuwania piegów, złuszczania naskórka, czy też jako konserwant.
Wodorotlenki:
Amoniak - stosowany do kremów, mleczek kosmetycznych, w farbach do włosów, czy w produktach przeciwłupieżowych.
Wodorotlenek magnezu - stosowany w pastach do zębów, kremach do stóp, zasypkach.
Wodorotlenek glinu - biały, krystaliczny osad stosowany do produkcji papieru, mydeł czy zasypek. Często znajdziemy go w pudrach i kremach. Jest substancją ścierającą i polerującą.
Węglowodory:
Wazelina - bezwonna, mazista, tworzy emulsję z tłuszczami oraz emulgatorami. Stosowana do szminek, maści czy brylantyny.
Parafina - półprzezroczysta, tłusta w dotyku. Stosowana do wyrobu kredek, szminek, kremów i emulsji.
Alkohole:
Mentol - stały, krystaliczny, słabo rozpuszczalny w wodzie. Posiada zapach mięty.
Cholesterol - dobry emulgator, stosowany do produkcji kremów, mleczek i emulsji. Aktywny składnik środków do pielęgnacji włosów. Przeciwdziała ich wypadaniu, a także wpływa na porost. Zmiękcza skórę, nie jełczeje, stabilizuje tłuszcze.
Fenole:
Rezorcyna - rozpuszcza się w wodzie. Stosowana do maści, płynów przeciw chorobom skóry, płynów do leczenia włosów. Ma właściwości keratoplastyczne.
Aldehydy:
Aldehyd mrówkowy "formaldehyd" - jest gazem o nieprzyjemnej woni oraz silną trucizną. Stosowany w autoklawach do odkażania. W handlu stosuje się 35 - 40 % roztwór w wodzie zwany formaliną.
Aldehyd benzoesowy - ma zapach migdałów, nie jest toksyczny. Stosowany w przemyśle perfumeryjnym, do produkcji barwników.
Wanilina - jeden ze składników aromatycznych wanilii, stosowana jako zapach. Może wywołać podrażnienia skóry i egzemę.
Zagęstniki - kształtują strukturę kosmetyku i są odpowiedzialne za ich konsystencję. Najczęściej stosuje się produkty przemiany materii roślin czyli gumy. Wyróżniamy tu:
- gumę arabską
- gumę guar
- gumę ksantanową
- gumę karos
- karagen
Ketony :
Aceton - łatwo rozpuszcza lakiery, ale nie wchłania się do organizmu
Kamfora - stosowana do produkcji lakierów, środków przeciwmolowych, płynów do balsamowania.
Kwasy karboksylowe :
Kwas mrówkowy - w jadzie mrówek, pszczół, w pokrzywach. W dużym stężeniu jest niebezpieczny. Ma właściwości grzybobójcze.
Kwas benzoesowy - dodatek konserwujący do kremów. Produktów z jego zawartością nie mogą stosować osoby uczulone na aspirynę!
***
Jak zauważyliście tych związku jest bardzo dużo, a przeglądając składy kosmetyków widzicie ile z nich stosuje się w produkcji np. balsamu, podkładu czy też pasty do zębów. Warto znać choć część z nich i wiedzieć, za co są odpowiedzialne. Pamiętajcie, że każdy produkt zanim wyjdzie na nasz rynek jest sprawdzany i testowany pod okiem specjalistów. Kupujcie tylko tak oznaczone kosmetyki, a jeśli nie jesteście czegokolwiek pewni, nie bierzcie!!! Nie ma sensu ryzykować naszego zdrowia dla niskiej ceny czy dziwnego źródła.
W następnej części przedstawię Wam troszkę temat podologii i związanej z nim pielęgnacji naszych stóp. A ponieważ zbliża się wiosna warto o nich pomyśleć :)
XOXO
