Z marką Diego Dalla Palma dopiero zaczynam moją przygodę. Poznałam już ciekawe serum wybielająco - rozjaśniające, o którym i Wy przeczytacie niebawem. Dziś natomiast wypowiem się nieco na temat micelarnej wody, która przyszła do mnie w komplecie z kremem. Piękny zestaw w zimowej, świątecznej oprawie, a w nim same perełki ;)
Poznajcie doskonały zmywacz na bazie wody, który delikatnie i szybko zmywa makijaż oraz zanieczyszczenia z twarzy, oczu i ust. Nie wymaga spłukiwania, nie pozostawia tłustych śladów i nie wysusza skóry. Bez alkoholu, bez konserwantów, idealny do zmywania skór wrażliwych. Regeneruje oraz nawilża, a co ciekawe, zawiera 57 aktywnych składników, w tym kompleks Cell DETOXIUM, hydramoist, helixin.
Opakowanie, w którym znajduje się woda micelarna to widoczna na zdjęciach buteleczka o pojemności 200 ml. Płyn jest bezbarwny i nie posiada żadnego zapachu. W konsystencji rzeczywiście przypomina wodę.
Jak wspomniałam na początku posta, produkt ten otrzymałam w zestawie z kremem, a jego cena to 396 zł.
Przydatność od otwarcia - 6 miesięcy.
Jakie składniki posiada ten produkt?
Bazową wodę, substancje nawilżające, filtrowany śluz ślimaka, mannitol, panthenol, kwas hialuronowy, kompleks minerałów, wyciąg z drożdży, lecytynę, olej rycynowy, związki zapachowe itd.
Moja opinia:
Wiele razy powtarzałam i będę zawsze to robić, że moja cera jest mieszana, wrażliwa, a oczy nawet bardzo wrażliwe. Mam wysokie wymagania, jeśli chodzi o kosmetyki do demakijażu i zwracam uwagę na wiele szczegółów.
Mimo iż producenci informują nas o tym, że miceli nie trzeba zmywać wodą, ja i tak zawsze to robię. Nawet jeśli dany kosmetyk bardzo dobrze usuwa makijaż i inne zabrudzenia! ( ten tak właśnie ma ).
Już podczas pierwszego użycia nie doszło do żadnego podrażnienia, zaczerwienienia, szczypania czy ściągnięcia skóry. Tusz do rzęs schodził gładko za jednym pociągnięciem wacika. Fantastycznie znikała ciemna, matowa pomadka do ust! Nie musiałam obawiać się, że oczy zaczną łzawić, a wokół nich pojawi się efekt pandy z rozmazanej maskary. Ogromna przyjemność z używania takiego produktu.
Niestety jest też jeden minus. Wszystko co dobre, szybko się kończy, a ta woda w tempie ekspresowym. Szkoda, bo zapewne nie jest tania, a z dostępnością jej też nie jest łatwo. Nie mniej jednak kosmetyk godny polecenia!!!!
XOXO
Matuniu, cena powala! To ja jednak poszukam coś tańszego ;)
OdpowiedzUsuń