5/17/2019

BANDI SMOOTHING MICROPEELING - HOME EXPERT - WYGŁADZAJĄCY PEELING DLA KAŻDEGO

Dziś na blogu kolejna recenzja. Chcę przedstawić Wam produkt jednej z moich ulubionych polskich marek. Peeling wygładzający, enzymatyczny, do każdego rodzaju cery bez względu na wiek. Poznajcie BANDI Smoothing Micropeeling




Mimo iż w mojej codziennej pielęgnacji na stałe zagościła domowa kawitacja to raz na jakiś czas lubię sięgać po kosmetyki złuszczające. Stosuję je przede wszystkim przed maseczką. Czy to w płacie, czy też całonocną zawsze pamiętam o zastosowaniu peelingu. Dlaczego? Po pierwsze pozbywamy się martwych komórek naszego naskórka, odkrywamy młodsze warstwy i sprawiamy, że substancje aktywne z kolejnych kosmetyków będą lepiej wnikały w skórę. Na sklepowych półkach znajdziecie wiele preparatów oczyszczających, złuszczających, peelingujących. A ja dziś szczególnie chcę Wam polecić jeden, który w ostatnim czasie bardzo przypadł mi do gustu. 

Po pierwsze, bohater dzisiejszego posta to peeling enzymatyczny, o kremowej białej konsystencji, który nie posiada w składzie żadnych drażniących drobinek. Co ważne usuwa on zarówno widoczną jak i niewidoczną dla oka nadmierną warstwę rogową naskórka. Jest on też alternatywą dla kosmetyków z kwasami. Jak wiecie weszliśmy właśnie w okres zwiększonego promieniowania UV więc kwasy poszły w odstawkę. Coś jednak trzeba robić i jakoś trzeba działać. No właśnie! 

Peeling, o którym dziś mowa stosujemy 2-3 razy w tygodniu. Nanosimy go grubszą warstwą na skórę twarzy omijając przy tym okolicę oczu. Pozostawiamy go na 15 minut, a później zmywamy letnią wodą. Bardzo podobnie jak podczas stosowania maseczki! 

Co zauważymy przy regularnym stosowaniu peelingu? 

Skóra jest lepiej oczyszczona, a ujścia gruczołów łojowych odblokowane. Co za tym idzie staje się ona jaśniejsza, bardziej jędrna i wygładzona. Mamy tutaj także działanie przeciwzmarszczkowe oraz stymulację odnowy komórkowej, a więc jak dla mnie bomba! 




Co znajdziemy w składzie wygładzającego peelingu? 

Są emolienty, jest gliceryna, masło Shea, kwas askorbinowy, wyciąg z kwiatów magnolii, łagodząca allantoina, są też fermenty drożdżowe, ale z związki zapachowe. 

Peeling ma pojemność 50 ml, a sama konsystencja zamknięta jest w plastikowej buteleczce z higieniczną pompką. Przez to też aplikacja kosmetyku jest przyjemna i wygodna. Na opakowaniu znajdziecie także datę przydatności do użycia! 

Komu polecam? 

Ten preparat będzie idealny do każdego typu skóry. Sprawdzi się w przypadku cer naczyniowych, suchych, mieszanych, a nawet tłustych. Nie musimy obawiać się o podrażnienia, bo nie działamy mechanicznie. Według mnie będzie to fajne uzupełnienie codziennej pielęgnacji zwłaszcza w okresie letnim, gdy nie możemy stosować złuszczających, mocnych kwasów. Poza tym Smoothing Micropeeling to kosmetyk na każdą kieszeń do nabycia w wybranych salonach kosmetycznych! 

PRODUKT DO UŻYTKU PO INDYWIDUALNEJ DIAGNOZIE SKÓRY PRZEZ PROFESJONALISTĘ!

Posty, które mogą Cię zainteresować: 

Peeling z kwasami - http://bit.ly/2JImHHt

Peeling cukrowy - http://bit.ly/2E8OMEk

Peeling wulkaniczny - http://bit.ly/2vWTNv8

XOXO

2 komentarze:

  1. Lubię markę, ale tego produktu od Bandi jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo ciekawy, ale niestety nie jest dostępny w ogólnej sprzedaży ;)

      Usuń

Instagram

Copyright © 2017 COCO COLLECTION