Marka skomponowała taką kompozycję na bazie oleju kokosowego, masła Shea, oleju bawełnianego i słonecznikowego, dzięki której dostaniemy potężną dawkę witamin A, E i antyoksydantów. Dodatkowo dodano jeszcze ekstrakt z bambusa i trzciny cukrowej, które skutecznie oczyszczają i chronią skórę przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. Sam ekstrakt z bambusa wspomaga syntezę kolagenu i działa przeciwstarzeniowo, a znów ekstrakt z trzciny ma silne działanie oczyszczające i nawilżające. Kolejnym plusem dla tego produktu jest zastosowanie drobinek brązowego cukru, dzięki którym nasz martwy naskórek zostaje dobrze złuszczony.
Pięknie pachnący, dobrze działający i świetnie oczyszczający. Uwielbiam jego konsystencję, idealne drobinki cukru oraz ilość olejków, które dodatkowo wspaniale nawilżając skórę!
http://cococollection.blogspot.com/2016/05/barwa-harmonii-sugar-peeling-detox.html
Delikatnie złuszcza, ekspresowo nawilża i poprawia wygląd skóry. Po użyciu scrubu skóra staje się gładka i ujędrniona. Pięknie wygląda i pachnie. Olejek z trawy cytrynowej poprawia wygląd skóry, wygładza ją i oczyszcza. Używanie scrubu w kąpieli zastąpi użycie balsamu lub masła po kąpieli. Znajdziemy tu również naturalny filtr UV. Scrub pachnie relaksująco kokosem i trawą cytrynową.
Niestety obawiam się, że produkty marki będą wycofane ze sprzedaży. Słyszałam, że szykuje się coś nowszego i lepszego! Nie mniej jednak muszę ten peeling umieścić na mojej liście, gdyż pachniał obłędnie, miał konsystencję cukrowego masła i pozostawiał skórę niesamowicie gładką i nawilżoną.
http://cococollection.blogspot.com/2015/08/pat-relaksujacy-scrub-cukrowy-do-ciaa.html
Nasze ciało jest piękne i zasługuje na odrobinę troskliwej pielęgnacji. Zanurzony w rabarbarowo - figowym aromacie cukier trzcinowy i naturalne drobinki ścierające z pestek brzoskwini i orzechów kokosa skutecznie usuwają martwy naskórek. Rewitalizują i przygotowują skórę do intensywnego wchłaniania substancji aktywnych zawartych w kosmetykach pielęgnacyjnych. Pobudzają proces usuwania toksyn z organizmu. Olej ze słodkich migdałów wygładza, ujędrnia i uelastycznia. Posiada wyjątkowe zdolności do zmiękczania skóry i wzmacniania jej bariery ochronnej. Wyciąg z morszczynu pęcherzykowatego obfitujący w liczne biopierwiastki silnie nawilża i odżywia. Już po pierwszym użyciu Twoja skóra będzie gładka, miękka i zrewitalizowana.
Ten cudowny zapach, świetny skład i ciekawa konsystencja umilały mi wieczory. Bardzo dobry produkt marki, choć drogi. Jeśli lubicie takie specyfiki, polecam wypróbować właśnie ten!
http://cococollection.blogspot.com/2015/10/colway-natural-cudowny-scrub-do-ciaa.html
Wygładzający peeling, dzięki któremu skóra jest gładka i rozświetlona. Działanie preparatu wzmacnia Osmoter - stworzony przez AHAVA, który zawiera unikalne połączenie stężonych minerałów Morza Martwego. Preparat wzbogacony egzotyczną mieszanką łupin pestek drzewa arganowego i daktyli oraz ziarenek brązowego cukru. Peeling ten sprawi, że skóra odzyska młody i świetlisty wygląd. Jest przeznaczony również do skóry wrażliwej.
Co się dzieje, gdy w gęstej galaretce zatopimy drobinki cukru i kawałki pestek? Powstanie coś, co fajnie złuszcza, ale i dba o naszą skórę! Uwielbiam!
http://cococollection.blogspot.com/2013/07/ahava-smoothing-body-exfoliator.html
Peeling cukrowy z olejkami oczyszcza, nawilża, zmiękcza i wygładza skórę. Stymuluje mikrokrążenie i dotlenia skórę, przygotowując ją na przyjęcie składników aktywnych. Skóra pozostaje aksamitna i jedwabiście gładka.
Macie ochotę na sezonowe owoce? Polecam te leśne zatopione w peelingu do ciała. Domowe SPA i wieczór przyjemności gotowy! Wspaniały produkt!
http://cococollection.blogspot.com/2014/11/yasumi-amethyst-glare-cukrowy-peeling.html
Pod wpływem ciepła delikatnie rozcierając masło na naszej skórze poczujemy, jak konsystencja zmienia się, a produkt zaczyna się rozpuszczać.Nie jest to typowy gruboziarnisty peeling, ale bardzo delikatny i przyjemny scrub.
Na koniec zachowałam moją perełkę. Uwielbiam wracać do tego peelingu w formie masła z wielu względów. Po pierwsze świetnie działa, po drugie ma rewelacyjną konsystencję i jest niesamowicie wydajny, a po trzecie jego zapach utrzymuje się długo na naszej skórze niczym luksusowe perfumy. Perełka <3
http://cococollection.blogspot.com/2012/03/ahava-softening-butter-salt-scrub-maso.html
Tak prezentuje się moja lista najlepszych produktów złuszczających do ciała. Jestem ciekawa czy znacie któryś z nich, a jeśli tak to co o nim sądzicie. Czekam na Wasze komentarze :)
XOXO
Nie znam niestety żadnego z nich :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam żadnego z nich.
OdpowiedzUsuńŻadnego nie miałam, ale ja polecam jeszcze wypróbować peeling Biolove kawowy ;)Ja go uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńpeeling z P&R to rewelacja, ale osobiście wolę wersję z żurawiną:)))
OdpowiedzUsuńMiałam peeling z Yasumi i bardzo go polubiłam ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam tych peelingów, ale uwielbiam Eternal Gold od Organique ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z peelingów :) ja lubię peelingi domowej roboty :)
OdpowiedzUsuńNie znam ich ale fajny jest pieniący się z organic shop i w dodatku bardzo tani :)
OdpowiedzUsuńnie miałam żadnego z nich...
OdpowiedzUsuńja najbardziej lubię z Efektimy te peelingi do ciała. kosmetyk dobry, cena dobra
OdpowiedzUsuń